Tenm film nie jest ani ambitny ani mądry, ani emocjonujący. Komikoswy bohater nie zawsze pasuje do fabularnego filmu. W filmie podoba mi się futursytczna wizja infrastruktury miejskiej. Całkiem niezłe są efekty specjalne choć nie robi to mnie nigdy zbyt dużego wrażenia. Na uwagę zasługuje obsada Stallone Assante Prochnow i Max Von Sydov to strasznie mocna paka i radzą sobie świetnie (no może nie Stallone , który nie ma tródnego zadania). Filmu o dziwu nie cechuje bezmyślna brutalność tak jakby był pomyślany z myślą o dzieciach. Jest za to niebardzo udana pruba wprowadzenia humoru. Choć dla prawdziwych fanów tego typu filmów , poziom powinien wystarczyć. Kiedy za pierwszym razem chciałem obejrzeć ten fim nie udało mi się bo uznałem ze jest za głupi. Żeby obejrzeć trzeba się wczuć, nie można do tego podejść z negatywnym nastawieniem, ale żeby się wczuć chyba trzeba się wyłączyć intelektualnie. Jeszcze raz wczuć się w akcje. NOTA 4/10