Ja mam 45% i też jestem w rozpaczy. ;] Ten wskaźnik jednak wkrótce spadnie - na razie zawyżają go średnia ocena filmu (ło jezu) i średnia ocena moich znajomych (dwóch znajomych oceniło na 10...).

hehe

No i proszę, mi już zleciało do 33%.

u mnie sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie, najpierw spadlo, potem znowu sie podnioslo, a teraz znowu spadlo do 42

U mnie pisze, że ten film jest w 90% w moim guście, co jest całkowicie totalną bzdurą. Koniec świata, jak to mówił pan Popiołek.

jest napisane!

Miałam tak napisać, ale napisałam tak, jak napisałam. No cóż, błędy to rzecz ludzka. ;-)

ale z tego co słyszałam to od jakiegoś czasu wprowadzili, że obie formy są poprawne. więc można i tak, i tak

A to dziękuję bardzo.

79% w moim guście. Haha

91% w moim guście.... spadłem z krzesła...

moj gustomierz dziela nalezycie, 14 % w moim guscie

moj sie powoli naprawia. 41%

U mnie 87%, ale to jest ciągle za dużo.

delikatnie powiedziane.

Ja zazwyczaj delikatnie się wyrażam, nawet w kwestiach filmów, które nie bardzo leżą w moim guście.

69 % ... X_X

Też się załamałem - u mnie 44%, a przecież powinno być 94%! Tragedia! Przecież wybierałęm same fajne filmy jako fajne i ten fajny okazał się dla mnie fajny tylko na 44%? Nic nie rozumiem (podobnie jak z całej sagi Zmierzch nic też nie rozumiem) w ogóle nic nie rozumiem...

37%- to źle czy dobrze? :P

barrrrdzo źle..

a jak to się robi? :)

tzn?

głupie pytanie, ale kto pyta nie błądzi :) jak się to sprawdza ile procent w moim guście ma jakiś film? szperałam tu i tam ,ale coś mi to marnie idzie :)

Jeżeli już oceniłaś to nie wiem.

aaa, to się tylko wyświetla jak ktoś nie ocenił. Aha , to już wszystko wiem :) dzięki

nmzc...

90% w mim guście?! Chyba coś się zepsuło...

U mnie jest o 57% za dużo :P Trzeba zgłosić adminowi :D

U mnie aż 63% chociaż nie oglądałam ani jednej części "zmierzchu" ;p

35% w moim czyli w sam raz bo pewnie jak oglądnę to dam 3-4/10

ja pewnie tyle samo, chociaz slyszalem ze ta czesc ssie najbardziej

A ja słyszałem że jest najlepsza znowuż.

Ja mam 26 %

u mnie 81%

Ja mam 37%, a obejrzałem wszystkie części z miłości do żony :)

to dowod na to, ze jeszcze istnieje prawdziwa milosc

No oczywiście, ponadto te filmy mają czasem fajny niezamierzony potencjał komediowy :)

w sumie jedynka nawet byla zjadliwa, klimacik jakis byl, no i krople swiezosci w tej tematyce przyniosla (wegetarianie). no na niektorych scenach, ktore w zamysle tworcow mialy byc straszne, byly niezle jaja hehe. z tego wzgledu ogladam gniotki aby sie troche posmiac (ostatnio sharkotopusa niestety byl tak slaby, ze az niestety chu****)

To podziwiam za sharktopusa :) Co do wampirów to lubię klasyczne podejście czyli Stoker lub Rice, a Zmierzch mnie na dzień dobry rozwalił błyszczącym jak psie jaja Edziem w świetle słonecznym.

Chyba się świecił jak kula dyskotekowa

74%, porażka.

u mnie 100% :)

47% :(- ale rozumiem skąd ten procent. Tu nie chodzi o to, że to z nami coś jest nie tak, lecz to sama ocena (średnia) wpłynęła przede wszystkim na procent prawdopodobieństwa w naszym guście. Ale spoko, średnia wyraźnie spada, kilka dni temu średnia wynosiła nawet 7,6 (WTF!?), a teraz jest o 0,3 mniejsza. Wkrótce średnia spadnie do poziomu reszty filmów Sagi;).

40% wszedlem przez ciebie zeby zobaczyc ..i juz wiem czemu nie wchodze na filmweb.... na imdb nawet nie mam tego w BOX OFFICE

37%, nie jest tragicznie.

u mnie było 49% ale ostatnio spadło na 40 % ale to i tak zdecydowanie za dużo. Zgłaszam nadużycie ;)

Mnie za to się podniosło dzisiaj do 43 % :P
Nie ogarniam tego gustomierza.

ehhhh dziś już 46%..... chyba się pochlastam ;P

23%, jestem zdrowy

Straszne, jak z tym żyjesz?