Ale latające plastusiowe główki podczas finałowej bitwy powodowały salwy śmiechu zamiast budować napięcie. Serio, jest tyle sposobów na widowiskowe uśmiercanie wampirów, kompletnie zburzyli klimat. No i to CGI małej Renesme... WTF.
mała faktycznie dziwacznie wyglądała. ale podsumowując całą sagę to 2 pierwsze części wg mnie były najciekawsze, wszystko się rozwijało, budowało, były tajemnice. A Przed Świtem to tylko walka i walka - jakoś mnie nie porwały..