Zwracam sie do wszystkich z którymi przez ostatnie miesiące prowadziłem te wszystkie
dyskusje.
Mnie już męczą te kłótnie. Może zawrzemy wkoncu rozejm.
Nie zrozumcie mnie źle, ja wcale nie zmieniłem swoich poglądów na temat Zmierzchu, ale już nie chce sie kłócić.
Możemy dać sobie z tym spokój ?
Chce żeby na tym forum wkoncu zapanował spokój !
Bardzo was proszę.
Oj Mary Mary, wszystko jest już dobrze :)
Wczoraj ja i Ryuki rozmawiałyśmy z Diablicą. Jesteśmy na bardzo dobrej drodze by zakopać "topór wojenny" aczkolwiek ja tam z nikim nie wojowałam akurat :P.
Ale tylko mogę w tej kwestii ciebie zapewnić, za innych agresywnych użytkowników, którzy pojawią się na forum nie będę ręczyć.
Nie, mówiłam o twoich wcześniejszych postach na forum, bo dość często rzucałaś epitetami, i mówiłam ci jakie mniej więcej miałam o tobie wyobrażenie, ale to już nie ważne teraz prawda?
A tutaj bardziej miałam na myśli tą nawiedzoną elaciek, czy jakoś tak- ta od "staruchów".
Wiesz ta dziewczyna jest ogólnie niesamowita w złym znaczeniu tego słowa. Nie umiem szanować osoby, która przyznaje, że własnych rodziców nazywa staruchami-_-
Ja też nie. Rodzice to rodzice, poświęcają dziecku sporą część własnego życia i szacunek im się za to należy.
żartujeciee wojna dopiero się zacznie po premierze tego szituuuuu. Wszycy ! dosłownie wszyscy ,którym TO COŚ !!! się podoba to kretyni ! IDZCIE SIĘ LECZYĆ ! ludzie ten film FILM ?? to śmiech na sali , to dziadostwoo, gównoo, deblizimm , Jak powiedzcie jak można zrobić tyle części o niczym ?? CO ? CO !! podziwiam fanów tego gówna ( zapewne max 12 lat ) ale niemartwcie się przejdzie wam. A ta cała bella srella to HAHAHAHA
Ale w jednym ma rację przynajmniej - konflikty powrócą gdy ostatnia część wejdzie do kin. To nieuniknione.
Jak już napisałam to nieuniknione, nowi użytkownicy będą wypisywać swoje krytyczne wypowiedzi a urażeni fani będą starali się wybronić ten szajs za wszelką cenę.
Więc trzeba ich (że tak powiem) olewać.
Ja sobie bronienie w postaci komentarzy zamierzam odpóścić. Będe poprostu od razu zgłaszać.
Ale ja nie mówiłam o tobie ani o sobie, po prostu wraz z premierą drugiej części trzeba mieć świadomość, że będzie się tutaj działo.
a zgłaszaj sobie co chcesz , i tak faktów nie zmienisz bo prawda was w oczy koleee. Powrócę tu po premierze : ) adijonss
Można zgłaszać posty tylko te, które są wulgarne, obrażają bezpośrednio użytkowników albo są spamem czy trollingiem. Więc o ile nowa fala antyfanów będzie się tylko trzymać tego by jechać po filmie, i darować sobie ataki na fanów, to Mary nic nie będzie mogła zrobić.
Nie ładnie Mary, nieładnie. Żeby czekać aż ktoś zacznie rzucać mięchem, liczę, że faneczki też będziesz reportować jak już.
Nie zgłosze nikogo, kto będzie obrazal film i książkę.
Ale jeśli zobaczę choć jedno słowo obrażające fanów, aktorów czy autorkę książek, to osoba która to napisała będzie mieć kłopoty.
Ale to jeśli chodzi o tych nowych członków filmwebu.
Znajomych sie nie czepiam:)
Aktorów i autorkę można obrażać, fanów nie- dlatego, że i aktorzy i pisarze są osobami publicznymi. Więc nawet jak ich zgłosisz, to nic to nie da. To jest forum i na forum poddawani będą ocenie aktorzy, reżyserzy, scenarzyści i tutaj również godna pożałowania Meyer, bo to na podstawie jej wypocin powstał film.
Mary szanuj siebie jako fanka. Naprawdę. Meyer nie zasługuje na twój szacunek.
Ale ona ciebie nie szanuje. Kazałaby ci wykupić nowy egzemplarz byś mogła dostać autograf, i to na własnym fanach się mściła jak wyciekł Midnight Sun.
Traktuje fanów jako dojną krowę co kupi wszystko co napisze, i widać się nie myli patrząc na jej entuzjastów. Weź przejrzyj na oczy.
Ja gardzę Meyer i będę dawać upust mojej niechęci, a mam do tego powody.