PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580710}

Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 2
2012
5,9 135 tys. ocen
5,9 10 1 134867
3,7 18 krytyków
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2

Chcę zachęcić was do podzielenia się z innymi zabawnymi komentarzami widzów podczas
seansu tego wzbudzającego ciekawe emocje filmu. Mnie zdarzyło się posłyszeć taki oto tekst:
(w scenie kiedy Bella uszkodziła Setha, dziewczyna siedząca obok mnie powiedziała)
- No, na miejscu Leah urwałabym Belli łeb i na sikała w szyję.


ocenił(a) film na 10
vivian23

haha no ja tez rozne teksty slyszalam :D ale chyba nikt nie przebije tego ze u nas w Częstochowie w Cinema City obsługa poprosila na srodek babeczke która miala urodziny cala sala jej zaspiewala sto lat a pozniej jej facet jej sie oswiadczyl przed cała salą wszyscy krzyczeli i bili brawo :D

ocenił(a) film na 8
lovemessages

mój kolega który nie czytał książek,nie widział filmów-to znaczy nie wczuwał sie zeby je zrozumieć,tylko tyle że mi w kinie towarzyszył.Jego komentarz do sceny kiedy wampiry ruszyły na polanę Uwaga: "nie za lekko sa ubrani,przeciez to zima?!?!?!" na to ja ze spokojem i najciszej jak sie da odpowiadam "to są wampiry" a on "no i co z tego?!?!"

i jeszcze moment kiedy jeden z wilków wpada w przepaść.mówię po cichu (jak najbardziej przejeta tym co widze na ekranie: to SETH zginął" na co usłyszałam odpowiedź "a to źle???? "

ocenił(a) film na 8
kasia_b_27

no tak mnie to rozbawiło... nejlepszy tekst " a to źle ?"

ocenił(a) film na 8
kasiek09876

aha,bo oprócz tego wilka,pare innych postaci spadło,więc dodał "który to??"

ocenił(a) film na 8
kasia_b_27

i wiele mniał pytań juz po seansie,nie kumał o co chodzi z tym wpojeniem,podejrzewam ze dalej nie wie,:):)

ocenił(a) film na 8
kasia_b_27

wiadomo , jeśli nie miał pojęcia o czym jest film ,a tu jeszcze jakieś wpojenia hehe, chłopak zagubiony był pewnie :)

ocenił(a) film na 6
kasia_b_27

Haha, 'a to źle'?? :D

ocenił(a) film na 8
vivian23

Ha ha fajne teksty twego kolegi. U mnie w kinie po wizji Alice, tzn. scenie walki nastała kompletna cisza, a jakaś dziewczyna powiedział: "O Boże". Było ją słychać w całej sali :)

sylwia88_fw

u mnie po scenie walki, z wizji Alice, mój chłopak zawiedziony "o nie! a zaczynało mi się podobać" większe pół sali się śmiało xD

ocenił(a) film na 8
sylwii9_2

U mnie było dokładnie to samo! Po scenie walki połowa sali zaczęła się śmiać :) Ja też :)

ocenił(a) film na 6
sylwia88_fw

u nas cała scena ryknęła śmiechem

ocenił(a) film na 6
anika1983

tfu, sala ;)

vivian23

U mnie w kinie po wizji Alice, wszyscy zaczeli sie śmiac i wydawali okrzyki zaskoczenia ;)

vivian23

U mnie po scenie walki przez parę sekund była kompletna cisza. A gdy już szok minął to cała sala wybuchnęła śmiechem :D że też tak daliśmy się nabrać!

hypnerotomachia

Podobnie u mnie :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
kerju88

haha :D ej ja też tak skwitowałam :D i wiele innych epitetów leciało :D jak przeklinam rzadko, to wtedy leciały blugi non toper :D masakra :D

ocenił(a) film na 9
vivian23

Scena kiedy dochodzi do walki ginie kilka osób laska wstaje z tekstem "Co? To nie tak miało być" i wychodzi z sali na fochu...:)

ocenił(a) film na 6
Maszanti

Haha i nie wie jak to się skończyło naprawdę? Oj, biedna ;)

ocenił(a) film na 8
Maszanti

hahahahahhahahah i nikt jej nie zatrzymał???

vivian23

A ja powiem tak - mimo że ta cała saga jest śmiechu warta, to takie zachowanie w kinie jest czystym chamstwem. Nie chcę wydawać na to pieniędzy, nie idę do kina, nikt mi nie przystawia pistoletu do skroni i nie każe iść na film pod groźbą śmierci.
A jak chcę obejrzeć to coś jako parodię, to poczekam i zrobię to w zaciszu domowym, gdzie mogę rechotać, buczeć, komentować ile zechcę.

milkaway

Potem takie idiotyczne zwyczaje w wchodzą w zwyczaj gawiedzi. Na "Annie Kareninie" w zeszłym tygodniu myślałam, że nie zdierżę panienek odbierających telefony i innnych numerów.

ocenił(a) film na 5
milkaway

Kino domowe nie odda tego co się czuje w kinie : )

ocenił(a) film na 6
mf_loves

Dokładnie, w dodatku to wcale nie było irytujące... Cała sala się śmiała, komentowała, szczególnie ta scena walki, dla mnie było całkiem fajnie :D

mf_loves

Być może, ale jednak to jest miejsce publiczne i chociażby z teorii miejsce, gdzie przychodzi się obcować z kulturą. Nawet na takim śmieciowym tekście kultury jakim są te filmy fakt, że dzielimy salę z innymi ludźmi jednak do czegoś zobowiązuje.
Musi to być bardzo perwersyjna przyjemność - iść na film, którym się gardzi, którego aktorami i twórcami się gardzi, i jeszcze nabijać im kieszenie... ;]

ocenił(a) film na 5
milkaway

No właśnie ja z kuzynką siedziałyśmy w multikinie w tych bocznych rzędach, same, pomimo tego, że była gimbaza, świetnie nam się ten film oglądało! Naprawdę, jak wyjdzie na DVD obejrzę jeszcze raz! Jak na sagę Twilight! Świetny film! : D

milkaway

Racja, nie rozumiem takich ludzi. Po co tam iść? Niektórzy chcą obejrzeć lub porównać do książki, a a jest takie chamstwo na sali, ze się nie da, bo niektórzy myślą, ze inni maja ten sam światopogląd co oni.

ocenił(a) film na 10
vivian23

Mnie dzisiaj sie wymsknęło: scena kiedy zaraz po przebudzeniu Belli, zaczeli sie calowac , Edward powiedzial ,,au, jestes silniejsza ode mnie"(czy cos w tym stylu),i potem znowu sie calowali, a ja powiedzialem do kuzynki ,,jest taka silna ze pewnie mu zaraz zęby odgryzie"

ocenił(a) film na 2
vivian23

u mnie była jakaś zbiorowa histeria na scenie walki D: płacz i krzyki DDDD:

ocenił(a) film na 6
Dochuu

U mnie na seansie było chyba parę osób znających dobrze treść książki. Moment śmierci Carlisle (jako, że rzekomo zginął jako pierwszy) został skomentowany tak: O Jezusie! a potem westchnienia i parę pociągnięć nosem. Muszę przyznać, że przed seansem wiedziałam tylko, że zmienili końcówkę filmu... dałam się nabrać na te wszystkie "mordy" i ciut mi było smutno :D

ocenił(a) film na 7
adastar93

Obok mnie siedziała dziewczyna, gdy zamordowano Carlisle'a, zaczęła tak się trząść i tak dramatyzować, że myślałam, że zniszczy mi seans. Wyszła z płaczem. Gościu za mną o mało nie zadławił się jedzeniem tak mu się spodobało, że coś zaczęło się dziać. Odłożył wszystko z tekstem: "teraz oglądamy, noooo :)". Dziewczyny w pierwszym rzędzie tak głośno wzdychały, gdy widziały Edward'a, że nie musiałam patrzeć na ekran i tak wiedziałabym kiedy się pojawił. Gdy Aro go dorwał, zaczęły bluzgać jak mało kto. Facet obok mnie powiedział na scenie polowania, że strzelił sobie samobója kupując bilet w 4 rzędzie. Myślałam, że nie da rady obejrzeć do końca, trzymał się miejsca jakby na nitce, dobrze, że wizja była pod koniec, bo by uciekł i awantura murowana z dziewczyną. Ogólnie to ja byłam karcona wzrokiem osób przede mną, gdy podobała mi się walka i uśmiechałam się z zachwytem, byłam wariatką w ich oczach. Ogólnie zabawnie było i jeszcze więcej takich historyjek się zdarzyło.

ocenił(a) film na 7
samotnia

"coś zaczęło się dziać" chodzi mi o wizję.

ocenił(a) film na 6
samotnia

http://www.youtube.com/watch?v=V3UMwuzZDLM

Kwintesencja całokształtu :p

ocenił(a) film na 7
Misieck

kocham ten moment! Michael jest genialny :) rozbawił mnie na dobre kilka minut, haaha

ocenił(a) film na 7
samotnia

Hahaha! A u mnie na seansie:
*Gdy Bella obudziła się jako wampir i po jakimś czasie dzwonił jej telefon. Ktoś z tyłu sali - Mama?!
*Spotkanie z Volturi się skończyło a ten sam koleś - Dobra! Czas na imprezkę!

ocenił(a) film na 7
phoebe241995

ogólnie właśnie tacy goście nadają seansowi dryg :) i oto chodzi, aby było zabawnie.

vivian23

Tekst wzięty żywcem z gry fpp Duke Nukem 3D ;)

vivian23

U mnie w kinie, gdy zaczęła się ta bitwa i zginął pierwszy jej uczestnik koleżanka z bulwersem na całe kino. " Co to ma być?! Ja wychodzę!!" oczywiście została, ale cały czas nadawała dość głośno o tym że to nie tak miało być. W ogóle cała sala aż w tym momencie wydała jakieś znaki niedowierzania. A gdy to się skończyło jakaś pani z rzędu niżej powiedziała " No! A już miałam mówić że spier.... ten film" po czym większa część sali w śmiech.

vivian23

HAHAHAHA

JAKIE ŚMIESZNE!!!

HAHAHAHA

Tak się uśmiałem, że nie wyrabiam. Śmieszne te twoje teksty i w ogóle taki śmieszek z ciebie.

HAHAHAHA

Wybacz, ale nie wyrabiam, znów mi się twój żart przypomniał.

HAHAHAHA

Zapamiętam sobie i powiem kolegom w przedszkolu, będę szpanował tekstami i będę fajny.

HAHAHAHA

Zapodaj jeszcze jakiś!!!

ocenił(a) film na 5
jem_ogoorka

W czasie wizji Alice, kiedy na dobre rozegrała się walką między Volturi a sprzymieżańcami Edwarda i kiedy zaczynali ginąc poszczególni z gwardii Volturii Mówię do koleżanki
-Teraz Volturi będą musieli zrobić rekrutacje do gwardii