Druga część - najlepsza ekranizacja. Bella jako wampirzyca o wiele mniej irytująca, Kristen dobrze wypadła. Podobała mi się scena jak pobiła Jacoba Very Happy
Renesmee jak podrosła była śliczna! I nawet podobna do "rodziców".
Genialna była scena bitwy. Naprawdę jak z jakiegoś horroru. Gdybym wcześniej nie wiedziała, że to wizja Alice to byłabym przerażona. Śmierć doktora, Jaspera, wilków :/ Najlepsze było jak zabijali tych z Volturi, no i Edward+Bella kontra Aro.
Fajna scena jak Bella ochroniła swoją tarczą Edwarda i bliskich przed mocą Jane. A później tak się uśmiechnęła Smile
Dośc ciekawe były nowe postaci wampirów - tych dwóch szajbusów, kuzynki, ten co się zakochał w tej co raziła innych prądem, gość władający żywiołami.
Ode mnie 9/10.