PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580710}

Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 2
2012
5,9 135 tys. ocen
5,9 10 1 134853
3,7 18 krytyków
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2

Nareszcie koniec tej szopki

użytkownik usunięty

W listopadzie na szczęście ujrzymy koniec tego kabaretu zwanego Sagą Zmierzch. Szczerze mówiąc ta szopka przypomina mi seriale brazylijskie, jeszcze wyjdzie że to dziecko nie Edwarda tylko Jacoba i wyjdzie z tego wilkowampir. Śmiać mi się chce jak widzę te głupiutkie dziewczynki które wierzą w idealną miłość, znaczy się znajdą księcia z bajki ułożą sobie z nim życie i będą żyć wiecznie. Jedynie do czego nógłbym wykorzystać znajomość zmierzch to wyrwania takich właśnie głupiutkich dziewczynek w sposób jaki to zrobił Stifler w ostatniej części AP.

oj kolego;] nie martw się, podobno powstaje 5 część książki więc i może film jeszcze kiedyś ujrzymy;] poza tym jakiś czas temu już przeczytałam 4 cz. sagi do końca, by nie czekać do listopada z niecierpliwieniem i zdradzę Ci, że dziewczynka to rzeczywiście córka Edwarda i Belli więc spokojnie, nie mamy to do czynienia z telenowelą;p nie wiem po co piszesz o głupiutkich dziewczynkach, skoro na początku stwierdzasz, że już za parę miesięcy "na szczęście ujrzymy koniec tego kabaretu zwanego Sagą Zmierzch.", czyli jednak oglądałeś to i zamierzasz obejrzeć do końca... słuchaj, to rzeczywiście jest gł. książka i ekranizacja skierowana do nastolatków. wiesz, XX wiek miał swój filmowy romans jakim była "Casablanca". W XXI w. mamy "Zmierzch". Z kolei wielką produkcją jest Avatar a wiek temu był to film zatytułowany "Przeminęło z wiatrem". ;D. Trendy się zmieniają, ja jedynie mam do zarzucenia autorce to co zrobiła z postacią wampira, a zniszczyła ją całkowicie i poniekąd ośmieszyła - wampir mieniący się kryształkami diamentu zamiast płonąć w słońcu, pfff;p ale to jego nie jedyna wada...

vanilla1307

Nie potraktuj tego jako atak ale nie możesz powiedzieć co jest filmowym romansem XXI wieku kiedy dopiero mamy 12 jego rok-_- Czeka nas jeszcze ponad 80 lat za nim ktokolwiek spróbuje podsumować te stulecie.

Nie chcę być nie miła ale kiedy 'Przeminęło z wiatrem" było wielką produkcją. Jak już coś porównywać do Avatara z XX wieku to chociażby takie Star Wars, Terminatora, Obcego, Blade Runnera, Nieśmiertelnego, Matriksa czy nawet Titanica. Filmy, które bazowały na dużym rozmachu pod względem wizualnym i efektów specjalnych. I tak samo jak wcześniej nie możesz twierdzić, że za 80 lat Avatar będzie uważany za najlepszy film swego gatunku bo niestety nikt nie umie przewidzieć przyszłości.

Ostatnia sprawa 'film przeznaczony dla nastolatków" nie jest zbyt dobrą linią obrony^^' Gdy używasz go jako argument wychodzi na to, że dany tytuł jest bardzo hermetyczny bo celuje tylko w jedną demografię. A to dobrze nie świadczy o skillu autora.

Mówisz o Midnight Sun - Zmierzchu oczami Edka? Jeśli kiedykolwiek go skończy to marne szanse ma na ekranizację bo ta historia już została opowiedziana.

Ryuki

Wiesz jakby nie patrzeć, Zmierzch w zasadzie ma określoną grupę docelową, i to się w znacznym stopniu sprawdza, ale nie zmienia to faktu, że Zmierzch to t tak wg. mnie telenowela i wielka produkcja (200 mln), która nic nie wnosi w zasadzie.
I zgadzam się propos ekranizacji Zmierzchu oczkami Edzia. To już byłby przesadny wyzysk.

Moai

Tak ale mi chodziło o sam argument, który jest co nieco chybiony jak się chce bronić lubianego przez siebie filmu. W końcu dobre produkcje czy to dla dzieci czy młodzieży wychodzą poza swoją demografię.

Ryuki

no właśnie nie chciałam bronić tego filmu, dlatego mój argument o grupie docelowej filmu miał na celu tylko wskazanie, że nie wszystkim taki film może się podobać;p ja na przykład nie mogę wybaczyć im tego co zrobili z postacią wampira jak już wspomniałam wcześniej;p
jakaś mowa o telenoweli, więc wg mnie to seria "Planety Małp" stawała się z czasem taką nudnawą telenowelą.
i oczywiście nie wiem co za ileś lat będzie naprawdę kasową produkcją, czy pobije rekord Avatara, ale wypowiadam się na obecną chwilę, póki żyję, za 80 lat to już raczej mnie nie będzie;p może faktycznie nie powinnam, nie wiem;p
a chciałam kolegę tomcio20 trochę podkurzyć (w żarcie), że być może wyjdzie 5 część filmu podczas gdy on ma nadzieję na koniec sagi:) jednak nie poszło mi, bo nie miałam pojęcia, że ta 5 część książki to tylko dotychczasowe losy widziane oczami Edka;p myślałam, że to jakieś dalsze zdarzenia gdyż nie jestem fanką Zmierzchu, aczkolwiek sama historia opowiedziana w tej ostatniej części, "Przed świtem" nawet mi się spodobała, dlatego ją jako jedyną spośród książek z tej serii przeczytałam;p także sorry za tą wpadkę, nie miałam pojęcia i teraz po przyznaniu się do błędu sama stwierdzam że skoro tak jest, to nie powinni tego zekranizować.. :)