Lepsze jest to, że Bella jako wampir w co najmniej jednej scenie głęboko oddycha z emocji. Wiadomo, że u aktora nie da się zatrzymać oddychania na potrzeby filmu, ale można to zrobić tak by nie rzucało się w oczy.

Film niestety pozostawił duuużo niedopowiedzeń, które w książce były szczegółowo opisane. ;(

W książce było to wytłumaczone tym, że Bella jako nowonarodzona (która jeszcze niedawno była człowiekiem) odruchowo łapała oddech, choć do niczego nie był jej już potrzebny. Zresztą w filmie jest pokazana scena, w której Cullenowie uczą ją jak udawać zachowanie. W trudnych chwilach zapominała o tym i wracała do starych przyzwyczajeń. :)

*Cullenowie uczą ją jak udawać LUDZKIE zachowanie

Pewnie reklamowana jest jakaś marka samochodów. ;p

najprawdopodobniej chodzi tu o przemieszczanie się z Renesmee, dla człowieka jest niekomfortowe podróżowanie na plecach wampira. Gdy dziewczynki nie było, to Edward woził Bellę z tego samego względu ;)

Film niestety pozostawił duuużo niedopowiedzeń, które w książce były szczegółowo opisane. ;(

Podróżowali autem, aby nie zwracać na siebie uwagi (właśnie tym wampirzym lataniem). Bella nie chciała dodatkowo straszyć (i informować) Charliego nadmierną ilością wiedzy o świecie, w którym przyszło jej żyć.