PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580710}

Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 2
2012
5,9 135 tys. ocen
5,9 10 1 134867
3,7 18 krytyków
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2

PŚ cz. 2 obejrzałam doprawda wczoraj ale nie mogę zatrzymać poprostu mojej opini dla siebie..
PŚ 2 oczywiście o wiele ciekawsza niż jej poprzedniczka . Zaznaczam dla fanów że nie jestem jakaś anty. Przeczytałam każdą część ksiązki ok. 4 razy ;p
A więc...
W porównaniu do poprzedniej części nareście coś się dzieje ... Poprzednia wydawała mi się poprostu nudna i mdła ... Podoba mi się bardzo że postać Benjamina została troszkę w filmie rozszerzona. No bo chyba każdy by chciał władać wszystkimi żywiołami ;) Bella - jeżeli chodzi o nią to wkońcu nie robi zbyt często tej swojej (przepraszam za wyrażenie) tępej i nic nie kamującej miny.Edward - uśmiech ! Gratuluje ! To coś czego brakowało już od chyba I częsci sagi. Nessie - sztuczna, komputerowa twarz wręcz rażąca w oczy ! Nie ! Nie ! Nie !

Ale o co mi generalnie chodzi ....
Podoba mi się, że została powiększona w tym wszystkim rola Benjamina. W sumie kto by nie chciał władać zywiołami? :)
Scena walki świetna ! Przez chwilkę to nawet pomyślałam, że tak zakończy się ta historia. Serce mocniej aż mi zabiło. Biorąc pod uwagę Zaćmienie nie było by idealnie no i Ci dobrzy też muszą zginąć ;) I ogólnie cała walka jak najbardziej ok i trzymająca choć troszkę w napięciu.
Ale najbardziej co mnie nurtuje...
Jak Alice mogła zobaczyć przyszłość Aro i Nessie skoro nie widzi wilkołaków ? Przecież wilkołaki brali udział w bitwie ! Przecież Jake i Nessie będą wg wizji razem ! Nie wiem czemu ale to mnie strasznie drażni ;p
Poprostu ekipa stwierdziła że tak będzie bardziej atraktycjnie nie zwracając uwagi na poprzednie częsci i wgl fabułę.
Jeżeli ktoś to przeczytał - dziękuje.
Jeżeli ktoś się nie zgadza i bulwersuje -pamiętajcie że są to poprostu moje wrażenia po obejżeniu filmu.
Pozdrawiam serdecznie :)

ocenił(a) film na 4
MagdaLenka_90

Mi się scena bitwy nie podobała. Przypuszczałam, że to tylko wizja, bo czytałam książki i to mi bardzo nie pasowało do tego co ukazali ;) Nie jestem absolutnie fanka serii, po prostu wolny i nudny wieczór zajęłam tym filmem. Jak na 75mln poziom efektów specjalnych był żenujący.

StaraPanna

Ja przez chwilkę sądziłam, że to tak się może zakończyć ;) Również czytałam książki i widziałam, że powinni rozejść się w pokoju ;p ale w końcu to adaptacja, a nie ekranizacja więc wszystkiego można było się spodziewać tym bardziej jak wpomniałam powyżej ALICE NIE POWINNA WIDZIEĆ WILKÓW ! ;D więc nie powinno być tej wizji. To mnie poprostu zmyliło.

ocenił(a) film na 4
MagdaLenka_90

Ta cześć to jakaś porażka. Przepraszam bardzo ale film zaczynał się nagle i tak naprawdę wszystko prowadziło do tej "bitwy", prawie brak jakiś wątków pobocznych,po prostu film pędzi. Niby tu jakaś romantyczna scena, tu jakieś urozmaicenie, ale to wszystko jest takie sztuczne, niepotrzebne. Ludzie, ja bardzo dobrze wiem, że to jest tylko Zmierzch, ale mam wrażenie, że to wszystko było tak płytkie, przecież reżyserowie i scenarzyści potrafią doskonale manipulować widzem- bardzo często sprzedają tanie romansidło, które całkiem apetycznie wygląda. Tutaj natomiast to jakaś parodia, same dialogi bardziej śmieszą niż wprowadzają w jakiś nastrój...
O efektach specjalnych już nie wspomnę... szczerze to chyba najlepsze były w pierwszej części...
A tak serio to po co ta postać Benjamina została rozszerzona ? Owszem, to mi się bardzo podobało tylko nic z tego nie wynikało(a szkoda!). Dlatego miałam wrażenie, że film po prostu pędził- niby te ponad 1,5 h, ale to wszystko działo się jakoś szybko. Bella też w minutę się nauczyła tego swojego daru i wszyscy się cieszą.
Co do tego wątku z Alice to naprawdę dziwne...