Jak dla mnie film świetny. Sceny walki były ekstra i były też śmieszne momenty, np. ten jak Bella chciała uderzyć Jacoba.
wiec. bylam dzisiaj ze znajomymi na 13.. jakoż iż mamy 50 km do takiego "wiekszego" kina wybralismy sie na pokaz dosyc wczesny..
na sali pelno mlodych dziewczyn 13-15 lat... (ja mam 18) i przeszkadzaly mi ich piski.. gdy tylko pojawila sie ta scena w domu edwarda, gdy kochankowie zostaja sam na sam.. badz gdy bella informuje Charlie'emu ze jest dziewicą na sali piski.. smiechy.. uwazam ze to film nieodpowiedni dla dzieci w wieku 12 lat.. i skad sie biora te sloneczka//.. żeby nie bylo ze sie zale.. to po prostuyu mi sie nie spodobalo..
a wracajac do odpowiedniej odpowiedzi na watek.. to film mi sie spodobal..:) zaczal w koncu przypominac gatunkowy thriller bo chyba przyznacie mi racje ze do horroru duzo brakuje..:) ciekawe rozwiniete watki Rosalie i JAspera..:) charakteryzacja swietna..:) gra aktorow- nie mam nic do zarzucenia..:) pozdrawiam:)
w końcu ktoś mądrze mówi. takie dzieciaki nie powinny tego odlądać wg mnie to od 16 lat powinno być. bo takie piszczące laski to normalnie...
Moim zdaniem najlepsza ze wszystkich trzech części. Zdecydowanie mnie pozytywnie zaskoczyli po nieudanej dwójce. Super, chętnie zobaczę jeszcze raz.
Choć bardzo denerwuje mnie Jacob:D Ten jego chrypiacy głos...wrrrr.... ale tak poza tym (i poza pominięciem sceny z kamieniem po walce z Victorią) naprawdę postarali się.
coś pięknego. szczerze mówiąc po drugiej części nie liczyłem na nic ciekawego ale jednak się myliłem 10/10.
lepiej niż ostatnie 2 części na których miałam ochotę zapalić papierosa i napić się czegoś bo na trzeźwo nie dawałam rady:D
Dla mnie najgorsza czesc filmu ze wszystkim, myslalam ze zasne, ksiazka odwrotnie.
Poztywne. Widać lepszą rekę do zdjęć. Na plus daję całkiem niezłe widoki oraz grę Taylora. Kristen Stewart jakby lepiej podmalowana:) Zresztą wszyscy- Rosalie, Edward, Bella wygladali moim zdaniem o wiele lepiej w tej części. Retrospekcje bardzo dobre, nawet nie marzyłam, że je uwzględnią, a tu proszę. Ogólnie mówiąc- po rozczarowującej adaptacji "Księżyca"... teraz jestem miło zaskoczona "Zaćmieniem".
Byłam an premierze, i jestem bardzo zadowolona. Owszem, jstem fanką Zmierzchu i irytuje mnie to, jak właśnie fani są nazywane pokemonami. Bo co, bo lubią zmierzch ? A właśnie wczoraj nasłuchałam się, żę jestem pokemonem nie mało. A 50% osób które oceniają ten film jako kicz nie oglądało ani jednej części. Zapewne.
Film świetny, z chęcią oglądnę drugi raz.
ja nawet i setny raz go obejrzę. :) i od razu na dvd kupuję! jak tylko będzie. :)) .
to prawda. każdy ma prawo lubić to co chce.
też juz jestem po seansie, całkiem niezły. Podoba mi sie wiernie oddanie klimatu ksiazki :) nie ma takiej profanacji jak w przypadku Harrego Pottera czy utworów Dana Brown'a - i to jest najwiekszy plus sagi :) plus oczywiscie wilkołaki ;))))
jak dla mnie to wyszło swietnie,co prawda wciaż licze na powrót klimatu ze zmierzchu, ale zaćmienie wyszło im zajebiście.
doskonałe sceny walki...
Ja szlam zle nastawiona bo po new moon czego sie moglam spodziewac .. ale pozytywnie sie zaskoczylam swietne to bylo puki co moja ulubiona czesc ale jak jeszcze kilka razy obejrze to bede pewnie wiedziala czy zmierzch czy zacmienie :* ale genialne bylo i wciągające . wątki extra i mmilo spedzony czas myslalam ze dam 9/10 ale wystawie ocene jak najbardziej 10!
a jak Wam się podobał filmowy Riley ? :D mi bardzo i tak genialnie zagrał,że słów brak :D.
mam takie samo zdanie xD
baaaardzo mi się podoba ten aktor :)
a w ogóle to u mnie w kinie zrobili taka dekorację, że na środku stał duży plakat Eclipse, a na czterech niewysokich filarach były przyklejone plakaty:Belli, Edwarda, Jake'a i Riley'a! :) i w ogóle to fajnie wyglądało xD
Aktor, który wcielał sie w postac Rileya cąłkiem nieźle grał i był całkiem przystojny :P Pod względem chraktreu posataci skojarzył mi się z Ericem z True Blood :D
Szkoda ,że Rileya już nie będzie w kolejnej części , Victoria została zastapiona przez lepszą i ładniejszą aktorkę ,
super sceny z Alice i Jasperem
Po obejrzeniu Księżyca w Nowiu byłam nastawiona że film będzie podobny, ale nie żałuje że poszłam ;D Niektóre sceny były naprawde świetne, a niektóre no cóż... komiczne.
Jednak na pewno nie miało to nic wspólnego z horrorem.
Zaćmienie wyszło dużo lepiej niż poprzednia część.
A filmowy Riley - dużo lepszy od innych wampirów ;>
Ja osobiście uważam, że trzecia część chyba najlepsza. Zabawna, romantyczna i pełna akcji (pościg za Victorią).
Najbardziej podobały mi się sceny rozmowy Belli z ojcem o dziewictwie i scena w namiocie : Edward - gdybyś nie był moim naturalnym wrogiem, mógłbym Cię polubić, Jacob - gdybyś nie chciał wyssać życia z dziewczyny, którą kocham, mógłbym...nie...wtedy też bym nie mógł :) Charakteryzacja wampirów - mistrzostwo, poza tym film nie był tak nudny jak druga część :)
Ogólnie charakteryzajca była dobra, ale momentami Edward wyglądał tragicznie -,-
Ale masz racje, film nie był nudny, czego nie moge powiedzieć o Księżycu w Nowiu.
Jestem bardzo ciekawa jak nakręcą Przed Świtem ;D , te wszystkie rozmowy Jacoba i Rosalie...
Też ją lubię. :D Ale jak wybiorą tego zgreda ( Bellę Thorne ) to chyba umrę na zawał. Chociaż niee.. za stara jest.
na 100 % jej nie wezmą!!!! przecież musi to być mała, sliczna dziewczynka, a nie taki wyrostek;P jest za stara!!!
ale niestety mogą ją wziąć na rolę starszej Nessie. Bo ona przecież szybko rosła. :)
Renesmee w książce była opisana jako śliczne, słodkie dziecko. Bella nawet mówiła , że była zdecydowanie ładniejsza od swojego ojca. Więc bez jaj. Thorne to co najwyżej w BD może grać drzewo. Na nic więcej się nie nadaje.
tak powinna wyglądać nessie. ;)
http://api.ning.com/files/nPUWBaP5FT2v*LLwhvqTJKgkgLpEnJ98jyB4lvjDSMDm6UEtMxCXi2 Q637IYM7*PuwMZP33rjS9BLvrjNGcYCqPgyiu0QRBu/renesmee.jpg
No Edward, Jasper to może nie zbyt rewelacyjnie, ale za to Rosalie wyglądała idealnie :) Na Księżycu w Nowiu nic się nie działo, o mało nie usnęłam...
Uważam, że Riley był genialny! Aktor, która zagrał tę postać, był chyba najlepszy z całego filmu, poza tym wątek nowonarodzonych i walki sprawił, że całość nie kojarzyła się aż tak z romansidłem! Ja byłam na seansie o 21.00 ( w zasadzie to 22.00, bo były jeszcze jakieś konkursy) i panów było nie zbyt dużo, natomiast cieszy mnie to, że nie było aż tak dużo rozdartych małolatek, a sporo starszych kobiet, więc mogłam skupić się na filmie :)
Riley to jedna z największych zalet tego filmu. Świetny aktor. ;))
I jak dla mnie to Rose trochę za sztucznie..
właśnie,Rose tak sztucznie wypadła,ale zagrała świetnie Nikki.
Niezapomniany kiss z Victorią,albo jak nowonarodzeni wychodzili z jeziora. :D piękne sceny.
Wyglądała trochę jak żywcem wyjęta z photoshopa. Chociaż w tym warkoczu wyglądała uroczo. ;)
Tak. Albo to jego '' .. you are dead '' . Boski.
Rose w końcu miała normalne włosy w new Moonir do razu rzucało się w oczy , że to peruka bo były jakieś nienaturalne takie.
No cóż, byłam na filmie i muszę przyznać, że jak strasznie nie podobał mi się "Księżyc w nowiu" tak Zaćmienie wypadło o wiele wiele lepiej. Mimo wszystko jednak z największym sentymentem patrzę na pierwszą część, sama nie wiem czemu, może to ta muzyka?.
Eclipse ogląda się dobrze, są oczywiście momenty kiczu (sceny na łące), ale to chyba nieuniknione w tego typu wampirzo-romantycznych historiach.... Momentami było zabawnie, wiele razy się śmiałam z tekstów ojca Belli, czy Jacoba. Ten ostatni zresztą zagrał według mnie całkiem dobrze (czego nie mogę powiedzieć o dwójce głównych bohaterów). Nie wiem Edward i Bella jakoś mnie drażnią... opatrzyli mi się czy co? Chociaż były momenty, że i patrzyłam na filmowego Edwarda i Bellę bez skwaszonej miny
Uważam że świetnie wypadł wampir od Wiktorii (nie pamiętam imienia). Podobały mi się retro Rosali i Jaspera i zdecydowanie gra Jacoba!
Jak toś lubi sagę, to warto się wybrać do kina.