Przypomina mi miejscami "Prawdziwy romans" . Jeden z lepszych filmów tego roku ale do wąskiego grona odbiorców:)
Bardzo dobra gra aktorska , świetny scenariusz , wspaniały montaż.
"wąskiego grona odbiorców" -chyba tak co widać po ocenach myślę że nie którzy naiwnie poszukiwali w tym brutalnym filmie czegoś czego nie powinni.Pozdrawiam
Zdecydowanie łatwy w odbiorze to on nie jest.:) ale Oliver raczej słodkiego pierdzenia nie realizuje:)
Dokładnie, wydaje mi się, że ludzie, którzy negatywnie komentują ten film mają takie samo zdanie na temat tarrantino i innych filmów gdzie sielanka jest pomieszana z brutalnością. Tak przy okazji dodam, ostatnio na Bondzie w kinie siedziała obok mnie parka, która non stop rzucała teksty w stylu "ta jasne, na bank skoczył z 3 metrów" itp, wyszli po godzinie. Wszystko jasne na temat negatywnych komentarzy
albo na Rambo: no pewnie wszystkich pozabijał , kur... sam! ;)
btw ja na ten film trafiłem poszukując klimatów z filmów M. Manna http://www.filmweb.pl/person/Michael+Mann-11483 i trafiłem na trailer:)
I sie nie zwiodłem:)