ale sama historia potwornie naiwna, scenariusz pisany na kolanie, banalny do bólu.
Tak byłoby lepiej ... ale zakończenie zepsuło wrażenia.
W książce nie ma tego happy endu. Kończy się z grubsza jak film, strzelaniną i śmiercią Bena i Chada. Niestety ale ten happy end rozwala wszystko.