To już nie to! Według mnie "Shrek" to nie najlepsze dzieło wytwórni DreamWorks. Mimo, że nadal pamiętam, jak płakałem na tym filmie ze śmiechu, gdy po raz pierwszy go oglądałem, trochę się chyba przejadł. I pewnie to nie wina samego "Shreka", ale także innych filmach animowanych, które wzorowały się właśnie na Shreku! Chodzi mi tu o "Auta" Pixara, "Rybki z Ferajny" czy pozostałe części "Shreka".
Dla mnie najlepszym filmem DM i chyba zarazem najlepszym filmem animowanym był "Książę Egiptu".