zgadzam się w 99%. oglądałam mnóstwo horrorów i żaden nie przestraszył mnie tak jak ten. co jakiś czas musiałam robić sobie przerwy w oglądaniu, bo tak się bałam. niesamowicie trzymający w napięciu film. jedyne z czym się nie zgodzę to to, że pomysł nie jest oryginalny. :)

obejrzalem wlasnie ten z film z narzeczoną , ona po polowie filmu nie chciala ogladac, ogladalem duzo strasznych horrorow ale na tym bylem tak posrany ze az sie spocily mi stopy , zagryzalem slonecznik balem sie jak cholera ale obejrzalem , poryty ostro ten horror , ale budzi taka groze i strach tym swoim klimatem ze szok , polecam dla twardzieli , naprawde mniej sie balem po nieodebranym połaczeniu lub po lustrach . Masakra nie ide dzisiaj wstawiac auta do garazu :/

dla mnie nudny, W OGÓLE nie straszny.... (nie wiem może inne filmy oglądaliśmy ;p) ale ogólnie pomysł na fabułę nawet fajny :)

Nie piszemy tu o Bolku i Lolku..... Tak, że zmień bajkę..
Film mocny !!! W Koncu cos dobrego z horroky :)

;p kurde ale naprawdę mnie nie ruszył... nie wiem może już znam te schematy horrorów... i nie ma mnie co zaskoczyć.. *WESOŁYCH ŚWIĄT wszystkim :)

Mi sie ten film spodobał z powody braku bezsensownego wypruwania flaków i widoku sadystycznych scen.
Oczywiście to tylko moje indywidualne odczucie, ty masz inne. pozdro.

Bo ten film nie rusza.

To ja podobnie, również mnie nie ruszył ten film, chyba za dużo horrorów z podobnym schematem widziałem :)

No widzisz, ja zazwyczaj przy tej muzyce zasypiam takoż i podczas seansu na sen mnie brało. :]
Nie wiem gdzie ten strach i napięcie, ale w wielu komentarzach pojawia się argument muzyki.... więc może to jest klucz.

zgadzam sie, w zyciu obejrzalem setki horrorow i ten jest 1 z lepszych, 2 razy to chyba serce mi pod gardlo podeszlo, nie rozumiem ludzi ktorzy horrory ogladaja przy wlaczonym swietle, bo niby sie boja, heloł po to sa, ja zawsze zgaszone swiatlo, glosnosc podkrecona, racja fabula moze niezbyt oryginalna- troche Amityville przypomina, ale naprawde mocny, i temu mocna 8/10

Ja też dawno nie widziałam tak dobrego horroru, niesamowicie ryje psychikę, a ta muzyka... Ech, aż mnie ciarki przechodzą. W trakcie seansu obgryzłam wszystkie palce xD

nie wiedziałem, że to horror, nie sprawdzałem gatunku i myślałem po jego początku, że jakiś fajny thriller (horrory raczej nie dla mnie), także zakończył się dla mnie w momencie odbicia w basenie "twarzy", a szkoda, głupio to zabrzmi ale serio spodziewałem się jakiegoś psychopatycznego seryjnego mordercy a nie duszków :/ a główny bohater powinien sobie dać spokój już gdy widział ręce na sobie gdy wypychały go przez dziurę ze strychu...

Oglądałem już trochę horrorów, ale nie jestem fanem tego gatunku, a to dlatego że co drugi jest niemal identyczny. Te same schematy, podobna muzyka, te same momenty w których niby trzeba się bać, a co za tym idzie okropna przewidywalność. Z tym filmem jest niestety podobnie. Motyw seryjnych morderstw i nawiedzonych domów powielany już do porzygu, o wiele lepiej jest ukazany w Amityville czy Lśnieniu i te filmy polecam. A Srinister radzę sobie odpuścić, bo strata czasu. :)

Może lepiej odpuść sobie wszystkie horrory, a nie wielce odradzaj innym. I proponuje tak wogólę horrory oglądać w nocy i najlepiej samemu. Słuchawki na uszach i jest szansa że sie posrasz przy okazji..
A Ty pewnie przy garach stoisz i wielce film oglądasz...

uspokoj sie i rozmawiaj na poziomie, bo z takim podejsciem to forum nie jest dla ciebie

Haha w zupełności się z Tobą zgadzam. Do oglądania horrorów potrzebny jest odpowiedni klimat, który pozwoli nam na czas seansu uśpić racjonalne myślenie, dlatego uważam że odbieramy sobie frajdę chodząc na nie do kina. Przy oglądaniu Paranomal Activity taki klimat sobie wkręciłem, że po seansie bałem się wyjść do toalety. Tutaj niestety mimo starań, nie udało mi się zmusić do strachu. Wszystko to już było...

Zgadzam się z Tobą! Do filmu podszedłem sceptycznie, ponieważ pewne osoby mi go odradzały, jednak nie żałuję ani trochę. Dawno nie widziałem horroru o tak ciężkiej atmosferze. Obejrzałem wiele produkcji tego gatunku, jednak tutaj, mimo że miałem włączony telewizor i światło, rozglądałem się co chwilę po pokoju , ponieważ czułem się totalnie nieswojo.
Polecam!