Film słaby jak jasna cholera, chyba najgorsza rola Morgana Freemana w historii. Bezpłciowy, nudny, pretensjonalny i głupawy. Po obejrzeniu człowiek jest tylko głupszy i uboższy o stracony czas. Nie polecam, no chyba, że twoje życie jest tak nudne, że naprawdę nie masz co z nim zrobić. Chociaż w takim razie bardziej polecam przywiązanie kamienia do nogi i skok do Wisły.
Czy nie karzdy musi mieć swoje zdanie?
Nie obrażaj innych a chętniej i z wiekszą życzliwością ludzie będą odpowiadać na twoje pytania.
Uważasz, że to chłam? Proszę bardzo poprować temat:
Przepraszam!
Uważam, że ten film nie jest gody uwagi. Nie rozumiem zachwytu innych i wysokiej postawy filmu.
Czy wy też tak uważacie?
I już zrobi się prrzyjemniej to się nazywa savoir vivre.
Według mnie film jest dobry, a nawet bardzo dobry, i co panie Con_Verter mnie też zaatakujesz ? Bo widzę, że na ludziach nie zostawiasz suchej nitki gdy starają się wyrazić własne zdanie.
A ja kogoś zaatakowałem? No cóż, w sumie czemu miałbym wymagać na forum dla szerszej publiki konsekwentnego myślenia.
Każdy Twój post jest pełen sarkazmu i chęci pokazania, że ktoś, komu podoba się ten film, musi być ograniczony.
Kotek... Zalatuje od Ciebie agresją. Calm down. Twoje życie się jeszcze nie skończyło i jeżeli je cenisz radzę nie bić wszystkich po twarzy tylko dlatego, że mają inna zdanie niż Ty. Ktoś się w końcu odwinie i Ci odda. Wtedy zaczniesz żałować swojej niewyparzonej buźki.
paranoja to są te twoje oceny krytykujesz film z klasą a jeśli uważasz że to badziewie to jesteś idiotą
Jeden z najlepszych filmów w historii kinematografii :P Freeman był dobry, aczkolwiek nierewelacyjny. Szkoda, że Tim Robbins został aż tak pominięty - on właśnie zasługuje na brawa.
Ocenienie Trainspotting na 6, a tego wymiotu na 10 oznacza tylko tyle, że powinnaś już przestać oddychać (bo ktoś o rozumie paprotki powinien szybko pomylić kolejność wdychania powietrza i wydychania). Cud!
"Przecież ten film jest taki popularny tylko i wyłącznie dlatego, że jest prosty, banalny i ładny - trafia do każdego bez wyjątku, każdy, nawet największy tuman go zrozumie i każdemu z nich się podoba.
Tylko takie obrazy mają szansę w popularnych, internetowych rankingach - im bardziej wymagające dzieło, tym więcej ludzi mających kłopot z jego zrozumieniem i mniejsza popularność w mainstreamie. "Skazanych na Shawshank" w pełni zrozumie cofnięty w rozwoju 13-latek, dlatego ma taką wysoką ocenę w różnych rankingach najpopularniejszych filmów (nie mylić z najlepszymi)."
hehe, i tak nikt tego potem nie czyta
PS. Patrzaj na to:
http://www.filmweb.pl/person/Steven+Spielberg-106/discussion/5+najlepszych+re%C5 %BCyser%C3%B3w-1916627#post_8132114
Proponuje zignorować trolla, poniżanie kultowych filmów, arcydzieł to jego specjalność. Szkoda, że używanie mózgu nie jest jego specjalnością.
Podaj mi chociaż jeden "kultowy film, arcydzieło", które poniżyłem, a dam ci adekwatną pokutę i pokaże drogę, którą powinieneś podążać.
gejzer - odpuść tego bezmózga
trolluje, a Ty go karmisz... po co wogóle? Widzisz Jego poziom? Nie rozumie nawet słowa IGNORE. I pamiętaj - Troll neguje tylko dobre filmy, ogólnie uznane za wartościowe, a więc fakt, że przyczepił się właśnie do tego filmu działa tylko na korzyść tego obrazu. I pamiętaj, gejzer - gówna się nie tyka, bo potem łapy śmierdzą. :-)
Człowieku, nie kompromituj się bo szkoda patrzeć. Po filmach które oceniłeś pozytywnie widać że nie dorastasz psychicznie do poważnego kina. Idź obejrzyj sobie więcej nekrofili rżnących trupa skoro to jest dla Ciebie szczytem autyzmu, a normalnym ludziom nie truj głowy swoimi bzdurnymi przemyśleniami.
to jest bardzo dobry film z ciekawą i wzruszającą fabułą, mogę go każdemu polecić, bo warto obejrzeć film, który coś wnosi
Kochani., Kończymy odpisywanie temu błaznowi, bo dzięki naszej naiwności temat ten nie znika z pierwszego miejsca listy tematów. A to niegodne przy takim filmie. Ustalmy, że pajac niech pisze, co chce, a my po prostu milczymy, by zsunąć temat na dół listy.
sprski film 10/10, nekromantic 9/10...
stary, całe szczęście, że tobie się shawshank nie podoba, całe szczęście
Faktycznie, do wybitnych to ten film nie należy. Prosta, trochę patetyczna, przerysowana po amerykańsku przypowieść, ale za to z bardzo poprawną konstrukcją scenariuszową, dla której warto ten film zobaczyć.