Jak się to oglądało w internecie lub na płycie to zdecydowanie nie polecam w polsacie. Nawet nie ze względu na reklamy, ale ze wzgląd na lektora, który jest koszmarny w tej polsatowskiej wersji. Chyba że ktoś ogląda po raz pierwszy to myślę że nie zwróci na to uwagi.
Racja. Zdecydowanie polecam wersję DVD na której czyta Radosław Popłonikowski. Osobiście uważam, że Jarek Łukomski ( który jest jednym z moich ulubionych lektorów ) z wersji Polsatu nie do końca pasował do tego filmu.
Zgadzam się, ten lektor nie był dobry, oglądałam z innym, lepszym tłumaczeniem.