ćpał, chlał i przykładem został smutne. Zauważyłem, że jeśli w Polskim filmie nie pokażą biednego Śląska, jakiegoś zadupia na wschodzie, czy Pragi w Warszawie albo innej Nowej Huty to film już jest nieżyciowy to dopiero smutne
A co ma do rzeczy miejsce akcji ? Skoro w zaden silny sposob nie bylo w filmie polaczone z cal historia. A film jest zyciowy, bo opowiada o pradziwej historii zycia Ryska
Otóż ma bo gdyby się urodził w dzielnicy willowej nie byłby tym kim jest, tylko pracowałby gdzie indziej i film wg. większości nie byłby życiowy
Wiesz to tylko gdybanie.
Ale Rysiek nie cpal dlatego, ze mieszkal na Slasku. Urodzil by sie gdzie indziej ? - Ale ze swoja psykika ? - To i tak nie ksonczylby podstawowki.
Dalej uwazam, ze to nie ma znaczenie. Mozna by mowic, gdyby mieszkal na zachodzie to wyciagneli by go z drugow, w Polsce nie - ale sesnu takie gadanie nie ma