Witam wszystkich po-raz pierwszy na forum..
Od dłuższego czasu poszukuje kawałka który leciał na weselu Ryśka,
kawałek zaczyna się w 22;30 minucie filmu i kończy się w 25 minucie.
Styl Doorsowski ale nic pozatym nie wiem..
Za pomoc wielce dziękuje :)
Jeszcze dodam link z YT do tego fragmentu:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=BzCppY12VU4&feature=related[/url]
Hmm...Chciałabym pomóc, gdyż zarówno The doors jak i Dżem to jedne z moich ulubionych zespołów. Wiem, ze na pewno po tym kawałku pojawiają się Jesiony w wersji koncertowej. Może ten "weselny" fragment tez pochodzi z repertuaru Dżemu, np. jakiejś wersji koncertowej, nie jestem tez pewna czy nie będą to nawet Jesiony. Ale zgodzę się, że od razu nasuwa się klimat doorsowski. Zresztą czy nie uważasz, że sam film ma wiele wspólnego z filmową biografią Jima Morrisona "The doors". Niektóre elementy, np. wizje Riedla i Morrisona jakoś są podobne. Przepraszam za tę dygresję:)