Chwilami zabawny, jednak przede wszystkim bardzo smutny.Jedna scena nawet sprawiła że zakręciła mi się łezka w oku, co mi się raczej nie zdarza.Tomasz Kot zagrał rewelacyjnie i moim zdaniem zasłużył na oskara :).Wszystko okraszone wspaniałą muzyką Dżemu.Film bardzo mi się podobał i z czystym sumieniem polecam.