PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99027}
7,5 237 tys. ocen
7,5 10 1 236526
5,5 33 krytyków
Skazany na bluesa
powrót do forum filmu Skazany na bluesa

Film "Skazany Na Bluesa" według mnie stara się być czymś co stworzył Oliver Stone razem z Valem Kilmerem. Nie mówię że film jest zły, ale czuć jakiś niedosyt... Pare lat temu, dobrych pare lat temu, po obejrzeniu "The Doors" Stone'a pochłonęła mnie kompletnie muzyka Morrisona. Film dotarł do mnie w sposób jakiego nie potrafiłem sobie nawet wyobrazić... Zaczeło się całe szaleństwo... które po części trwa do dzisiaj. Po filmie Jana Kidawy Błońskiego spodziewałem się czegoś głębszego, niż tylko kilka obrazków z życia narkomana, który co jakiś czas wykrztusi z siebie kilka utworów. To na czym film stracił, napewno każdy z nas zauważył. Jest to nagłe przejście o parenaście lat do przodu w ramach czasowych... Był to moim zdaniem wielki błąd. Pokazanie rozwoju zespołu byłoby chyba ciekawsze, niż "heroinowe jazdy" Riedla. Na początku filmu, jeszcze przed pierwszym ujęciem na ekranie wita nas cytat "Zawsze chcialem umrzec jak Jim Morrison, lecz w pewnym momencie zacząłem patrzeć na to inaczej" Film widzialem raz, wiec cytat mogłem troszeczke pokręcić. Jim Morrison, to nazwisko w filmie pada pare razy. Film takze stara się być polskimi Drzwiami. Niekiedy w spokojnych ujęciach, do naszych uszu dobiega muzyka do złudzenia przypominająca Riders On The Storm i te charakterystyczne klawisze Manzarka... Oliver Stone, zrobił film i przedstawił w nim w sposób mistrzowski ikone rocka lat 70'. Jan Kidawa Błoński zrobił film i przedstawił obraz narkomana u schyłku sławy... "Skazany na piekło" moze tak powinien brzmieć tytuł. Ja niestety obejrzałem film o człowieku, który sprzedał swoje życie strzykawce...