PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99027}
7,5 237 tys. ocen
7,5 10 1 236535
5,5 33 krytyków
Skazany na bluesa
powrót do forum filmu Skazany na bluesa

film jest cudowny, zreszta muzyka DZEMu to klasyka,a film tylko pomogl dotrzec jej do szerszej publicznosci... Rysiek byl wspanialym artysta, o czym swiadcza chociazby coroczne zjazdy milosnikow DZEMu w Tychach. On wciaz zyje w naszych sercach... Polecam!

ocenił(a) film na 1
Whisky_2

Ta wypowiedź to chyba troszkę (mało, ojj mało) nie na miejscu porównanie. Ja wierzę jak wierzę i za to zostanę rozliczony - to pewne. Ale na coś takiego nie pozwolę. To porównanie jest... nie warto nawet na Ciebie autorze postu bluzgać.

ocenił(a) film na 10
Crazy_Ivan

slowa, ktore tak bardzo cie poruszyly sa umieszczone w cudzyslowiu, a wiec zostaly przeze mnie tylko przytoczone, dlatego jesli chcesz bluzgac to na autora tekstu a nie na mnie... ja rowniez wierze, ale to chyba nie jest forum dotyczace wiary, poza tym to tylko przenosnia i zeby ja zrozumiec trzeba poznac tworczosc Dzemu (a takze ja zrozumiec i poczuc...), wiec nie irytuj sie i nie oceniaj jesli nie rozumiesz,bo szkoda czasu na nieporozumienia... pozdrawiam

ocenił(a) film na 1
Whisky_2

kij tam, takie porównania są nie na miejscu zawsze i wszędzie... a porównywać Ryśka do Chrystsa tym bardziej... choćby nie wiem jaka mądrość i oświecenie przez Dżem płynęły... Muzykę rozumiem... ha... ba nawet sam mam jakiś tam niewielki talent muzyczny... jestem wrażliwym na muzykę człowiekiem. Zapewne tak jak Ty kochasz, Dżem tak ja załóżmy (bo generalnie podchodzę z dystansem) kocham Jean Michell Jarre`a. Pomimo że kolo zrobił więcej dla muzy niż Dżem... nie mam nawet tyciego cienia zamiaru porównywać go do Chrystusa. Po prostu nie drę sobie szat jak Wy Dżemowcy (będąc w mniejszości) jeżeli tylko jakieś słowa krytyki w Waszą stronę padną. Nie zamykam się w światku JMJ (muzyka elektroniczna) tak jak Ty w Światku Dżem (blues). Po prostu kocham muzykę. A chłamów nie lubię (Dżem). Pozdrawiam.

Crazy_Ivan

po każdym twoim poście co raz bardziej cie lubie, tekst "bluesowy Chrystus polski" wynika tylko i wyłącznie z podobnego wyglądu, a nie poczynań i wkładu w cywilizacje. Ciekawi mnie tylko to, jeżeli tak bardzo nienawidzisz Ryśka, to dlaczego w Polsce tylko jeden festiwal muzyczny jest nazywany imieniem muzyka? tylko jednemu polskiemu muzykowi, koledzy po fachu poświęcili specjalny koncert? tylko o jednym polskim muzyku zrobiono film fabularny? dziwne co? zastanów się nad tym, dlaczego wszyscy szanują, a ty nie potrafisz

ocenił(a) film na 1
pg14_e_1987

Dlaczego... bo tonący chwyta się brzytwy... My też chcemy mieć o kim robić filmy więc bierze się to co się ma pod ręką... Czy Ty nie potrafisz wyczuć momentu, że choćbyś powiedział coś niewiadomo jak mądrego... Ktoś najzwyczajniej w świecie się z Ciebie nabija ?? Nie przegadasz mnie. Kolo, żyjesz w całkiem innym świecie niż ja widzę. Pisz dalej... jak masz wenę...

ocenił(a) film na 10
Crazy_Ivan

po pierwsze jestem kobieta:)(choc to nie ma wiekszego znaczenia) po drugie nie zamykam sie w swiecie dzemu(nie wiem w jaki sposob do tego doszedles), po trzecie twoje wypowiedzi kloca sie same w sobie (np mowisz ze nie zamykasz sie w swiecie jmj, kochasz muzyke, a zaraz, ze nienawidzisz dzemu), dlatego przestalam komentowac twoje wypowiedzi, gdyz doszlam do wniosku, ze mam doczynienia z gnojkiem, ktory nie ma pojecia o muzyce rockowej, a jesli ktos nie ma o czyms pojecia nie powinien zabierac glosu... smieszy mnie rowniez to,ze przyczepiles sie do nawiazania przeze mnie do Chrystusa, a we wlasnych wypowiedziach szerzysz swa wyzszosc i nietolerancje. gdzie sie podziala twoja wiara, ktora zapewne powinna opierac sie na milosci i rownosci?
PS. ostatnia wypowiedz nie jest moja, a ja mam wene, ale szkoda mi czasu na komentowanie twoich wypowiedzi... dlatego na tym skoncze..
pozdrawiam i zycze szybkiego(oj szybkiego;)) wyjscia z twego wlasnego ksenofobicznego "swiatka"..

ocenił(a) film na 1
Whisky_2

Kocham muzykę, bez niej świat byłby szary. Rozumiem muzykę... sam używam (amatorsko bo amatorsko) klawiszy. Nienawidzę Dżemu, mógłby wogóle nie istnieć. Jedno z drugim absolutnie się nie kłuci. Nie można człowieka na wskroś zepsutego porównywać do czegoś nieosiągalnie doskonałego (nawet jeżeli chodzi o wygląd). Pozdrawiam.