- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Nie wiem skąd tak wysoka ocena tego badziewia. W "Skazanym na Bluesa" wszystko jest parodią tego jak można było to dobrze zrobić, wszystko, począwszy od odtwórcy głównej roli, poprzez grę aktorską (szczególnie mam na myśli drewnianego Macieja Balcara), denny scenariusz (puste dialogi i tragiczne sceny takie jak np. ta kiedy Kot biega ze strzykawką wywołały we mnie poczucie żenady na przemian z salwami śmiechu), a kończąc na technicznych szczegółach takich jak niedopracowana charakteryzacja - wyraźnie widoczne doczepiane włosy Kota, fatalnie postsynchronizowany dźwięk i zdjęcia. Wszystko to woła o pomstę do nieba i pokazuje jak nie powinno się robić filmów biograficznych. Na przeciwległym biegunie można by wskazać na arcydzieło takie jak "The Doors" Oliviera Stone'a (ocena filmwebowców 7,92 przy 7,7 dla filmu Kidawy-Błońskiego - przecież ta różnica w ocenie to są jakieś żarty, kpina, zwłaszcza że film Stone'a powstał czternaście lat wcześniej a przynajmniej o jakieś czternaście klas jest lepszy).
A ja sie zastanawialem, jak to sie dzieje, że przeciętne filmy w rodzaju Las Vegas Parano mają więcej niż 7. Teraz już wiem. Pozdrawiam
jeżeli chodzi o film "The Doors" to czytałam, że dużo nieprawdy było w nim pokazane-tak twierdzili członkowie zespołu.... mi osobiście film "The Doors" bardzo się podobał tak samo jak Skazany na bluesa :) pozdrawiam
Ja obejrzałem choćby po to aby napisać ten temat http://www.filmweb.pl/film/Skazany+na+bluesa-2005-99027/discussion/Przek%C5%82am ania.,1973649
Strasznie denerwowali mnie ludzie myślący iż to prawdziwa biografia Riedla...zobaczą coś w telewizji i od razu mówią "TAK MUSIAŁO BYĆ!"
może tak jest, nie wiem, bo nie znałam Riedla, ale po tym filmie zakochałam sie w jego muzyce i myśle że to wystarczy aby uznać że film nie jest do końca zmarnowany, a jeśli sie ktoś po filmie zainteresował Ryśkiem i jego muzyką to zacznie szukać sam info na ten temat, także myśle że dobrze że powstał ten film, bo jednak coś przekazał i nie jest az taki zły jak go ocernił autor wątklu, pozdrawiam
Jeżeli tak bardzo zwracasz uwagę na szczegóły techniczne w filmie, to pewnie żaden nigdy ci się nie spodoba. ;) Pozdrawiam.
Zgadzam się. Film dłużył mi się niesamowicie, po tak wysokiej ocenie na Filmwebie spodziewałam się czegoś lepszego.
nie... serio :) jakichkolwiek byś na mnie pomyj nie wylewał zawsze tak twierdził będę :) a najbardziej mnie śmieszą ludzie piszący mi w ten sposób :D no cóż :) dżem gównem jest był i będzie :)
Sam żeś jest -.. --..-. . -- .--- . ... - --. ---. .-- -. .. .- -. -.-- chłopczyku.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
