Na tę chwilę mamy kilka faktów, które potwierdzają zamach.
1) Na wraku Tupolewa był trotyl.
Cezary Gmyz po opublikowaniu swojego artykułu wyleciał z pracy za rzekomą nierzetelność. Łże media w całym kraju o tym trąbiły. O tym, że Gmyz miał rację i został wyrzucony niesłusznie jakoś głośno nie było. Do tej pory nie otrzymał przeprosin od Hajdarowicza.
2)Działanie seryjnego samobójcy.
Zgon Remigiusza Musia. Był pilotem Jaka i świadkiem. Słyszał, że wieża kontroli lotów wprowadzała Tupolewa w błąd. Był mężem i ojcem. Nigdy nie chorował na depresję. Dzień po zgonie miał zaplanowane spotkanie ze znajomym.
Dariusz Szpineta - zawodowy pilot i instruktor pilotażu, ekspert i prezes spółki lotniczej, został znaleziony martwy w łazience ośrodka wczasowego w Indiach.
Wcześniej parokrotnie wypowiadał się w mediach w sprawie Smoleńska, wskazując, że lot Tu-154M był lotem wojskowym. To kolejny człowiek, który podważał rządowo- FSB-owską wersję wydarzeń. Nic nie wskazywało na jakiekolwiek samobójcze zamiary, czy choćby zły nastrój.
horąży Stefan Zielonka - szyfrant w kancelarii premiera, lat. Zielonka dysponował wiedzą o tajnikach łączności w NATO oraz miał dostęp do najściślejszych danych, m.in. wiadomości nadawanych z placówek zagranicznych do centrali.
Zaginął 13 kwietnia 2009, Wywiad nie przekazał informacji o zaginięciu Zielonki ani do prokuratury wojskowej, ani do żandarmerii, o zaginięciu powiadomiono po 2 dniach. Utopiony, zwłoki znaleziono 27 kwietnia 2010 przy brzegu Wisły. Zgniło niemal doszczętnie wszystko, ale wyciągi z banków pozostały nienaruszone,bo znajdowały się w wodoszczelnej teczce, żeby policjantom ułatwić identyfikację (?). Przyczyny śmierci Stefana Zielonki nie zostały ustalone, a prokuratura nie potwierdziła, że żołnierz popełnił samobójstwo.
To tylko kilka przykładów.
3) Seria wybuchów na wraku. Potwierdza to ilość i wygląd zniszczeń. Kilka szczątków wraku zostało przebadanych. Samolot został rozerwany przez siłę odśrodkową. Nie ma mowy o żadnej pancernej brzozie. Ponadto wybuch potwierdza fakt, że wiele ciał było bez ubrań.
4) Miażdżącym faktem jest niszczenie dowodów. Według mnie samo to przesądza o zamachu. Winnemu przecież zależy na zacieraniu prawdy. To kwestia logiki. Rosjanie kilka chwil po katastrofie rozpoczęli systematyczne niszczenie wraku - piłowanie, wybijanie szyb, zgniatanie itd. Ponadto........samolot umyto.
5) Kolejną sprawą są manipulacje w śledztwie. Można by o tym napisać artykuł na kilkanaście stron.
Lemingom życzę dobrego samopoczucia.
Kolejna rzecz: pomijam już Twoje ogólniki pozbawione argumentów, powielanie kłamstw i nieumiejętne posługiwanie się internetem. Nie odniosłeś się rzetelnie nawet do mojej całej wypowiedzi.
http://niezalezna.pl/46188-macierewicz-obnaza-klamstwa-laska-nie-ma-zadnych-dowo dow-ze-samolot-uderzyl-w-brzoze
Skończ się podniecać tym Laskiem bo to taki sam kłamczuch jak i Ty.
Nie wiem po co podajesz jakieś pisowskie szmatławce, myślisz że ja to w ogóle kliknę? Nie mam zamiaru brudzić sobie oczu ścier.wem. Każde słowo tej pseudo-gazety, jak i każdej innej pisowskiej to kłamtwo albo manipulacja.
Oczywiście używasz bolszewickich metod.
Wobec braku argumentów atakujesz rzecz/osobę próbując ją zdezawuować.
Dla własnego dobra lepiej zamilcz.
Wystarczy popatrzeć jak obsadzają stołki. W pół roku uwinęli się z tym co PO-PSL robiło przez dwie kadencje.
To ty wyskoczyłeś do oponenta z tymi bolszewickimi metodami, może więc powiesz nam gdzie on je zastosował? Czy to też jest dla ciebie za trudne?
widziałam film "Anatomia Upadku" btw i żaden, podkreślam ŻADEN z tamtych świadków nie powiedział, że widział wybuch.
No sa tacy co twierdza, ze pancerna brzoza to wymysł kaczystowski niemniej film jest o TVN I nad tym się skupmy
jako jedyny zwolennik zamachu przedstawiasz na tym forum jakieś fakty. Podyskutujmy zatem bez inwektyw.
Pomijając zgony bo wydarzyły się jakiś czas po katastrofie - w jaki sposób trotyl został umieszczony w samolocie? Przed startem? Po starcie? Jakaś rakieta? Jak odpalono trotyl? Lontem? Ktoś z samolotu?
Dlaczego nie ma odgłosów wybuchów na czarnej skrzynce (nie pisz proszę, że skrzynka została zmanipulowana bo tak to do niczego nie dojdziemy). Skąd ta pancerna brzoza? Faktem jest, że skrzydło samolotu uderzyło w brzozę i zostało uszkodzone. W wyniku uszkodzenia nastąpił obrót samolotu wokół własnej osi i katastrofa. Brzozę jako pancerną określają wyłącznie zwolennicy zamachu a przecież brzoza była pośrednim sprawcą katastrofy - uszkodziła skrzydło.
Piszesz o manipulacjach w śledztwie i nic nie przytaczasz - to nie jest argument. Jakie manipulacje - podaj jakieś konkrety.
Powiedz mi proszę - uważasz, że był zamach. Na kogo? Kto dokonał zamachu? Co na tym zyskał?
Trotyl został już wyjaśniony:
http://natemat.pl/39503,prokuratura-w-drugim-tupolewie-tez-wykryto-materialy-wys okoenergetyczne
Także Komisja Millera dla dziennikarzy:
https://www.youtube.com/watch?v=qlRMB_a-PFE
W 50:00 min Lasek mówi, że "na drugim samolocie, na siedzeniach, na pasach również stwierdzono tymi samymi metodami, tymi samymi urządzeniami występowanie cząstek wysokoenergetycznych".
młody weź się ogarnij - używasz wyrazów, których nie ma w języku polskim. Nie ma takiego słowa jak wieżyć. Jest wieża. A jeżeli Ci chodziło o czasownik to chyba wierzyć i to znaczy że nie uważasz na polskim.
Ja cóż, chętnie wróciłbym do szkoły bo dopiero po wielu latach człowiek widzi gdzie było się beztroskim, gdzie starsi byli w stanie wiele wybaczyć. W dorosłym życiu każdy błąd powoduje konsekwencje ale to pogadamy po Twojej maturze (ogarnij się z ortografią bo będziesz rowy kopał).
w jaki sposób trotyl został umieszczony w samolocie? Przed startem? Po starcie? Jakaś rakieta? Jak odpalono trotyl? Lontem? Ktoś z samolotu? - kieruj pytanie do śledczych. Wyglądam na Pana Boga?
Dlaczego nie ma odgłosów wybuchów na czarnej skrzynce - a masz oryginał w Polsce? Naukowcy udowadniają, ze kopie są zmanipulowane.
Skąd ta pancerna brzoza? Faktem jest, że skrzydło samolotu uderzyło w brzozę i zostało uszkodzone. W wyniku uszkodzenia nastąpił obrót samolotu wokół własnej osi i katastrofa. Brzozę jako pancerną określają wyłącznie zwolennicy zamachu a przecież brzoza była pośrednim sprawcą katastrofy - uszkodziła skrzydło. - Brednie. Jakie źródła w ogóle czytasz. Samolot zaczął rozpadać się i eksplodować daleko przed brzozą. O jakich faktach Ty piszesz?? Skąd masz te fakty?? Co to za farmazony?? Jakie oceny miałeś z fizyki? Widziałeś kiedyś, żeby stare drzewo spiłowało olbrzymi samolot? Proszę nie pisz takich głupot bo ręce opadają i zaczynam tracić wiarę w ludzką inteligencję. Bez obrazy heh.
Manipulacje? Proszę bardzo: próba zwalenia winy na pilotów, prezydenta i generała Błasika. Teoria pancernej brzozy. Próba zatuszowania, że na samolocie nie było trotylu.
Powiedz mi proszę - uważasz, że był zamach. Na kogo? Kto dokonał zamachu? Co na tym zyskał? - Zamach na rządową delegację co było bezpośrednim ciosem w Państwo polskie. Zamachu dokonali Rosjanie. W tuszowaniu prawdy mają udział także zdrajcy z Polski. Putin zyskał to, że zastraszył Państwa bałtyckie oraz innych swoich sąsiadów. Rosjanie mają to do siebie, że usuwają swoich przeciwników jeżeli mają możliwość.
Lisowczyk nie wyglądasz na Pana Boga. Ale stawiasz tezę o trotylu a odsyłasz do śledczych. Dobre. To ja Ci powiem, że Kaczyński pół godziny po starcie walnął klina na kaca. Skąd wiem? A czy ja jestem Panem Bogiem - zapytaj śledczych.
Samolot zaczął rozpadać się daleko przed brzozą? Ale na terytorium rosyjskim czy już pierwszy element odpadł zaraz za Mińskiem Mazowieckim?
Naukowcy udowadniają, że skrzynka jest zmanipulowana. Ale niestety nie udowodnili. Ci sami naukowcy wcześniej udowadniali, że Rosjanie rozpylili mgłę, wystrzelili rakietę, umieścili bombę termobaryczną, zmniejszyli siłę nośną samolotu poprzez wypuszczenie helu.
Błasik był w kabinie i wydawał polecenia. W ciągu ostatnich 10 minut, osoba spoza kabiny mówiła:
- faktem jest, że musimy to robić do skutku
- po - my - sły
- spokojnie, zmieścisz się śmiało
- siadaj, siadajcie
Jaka osoba w samolocie spoza załogi w kabinie pilotów, mogła mówić pilotowi - zmieścisz się śmiało, siadaj? Tylko i wyłącznie dowódca.
Co do moich źródeł to jest jedno - Raport Komisji Millera.
Cała reszta ludzi, których nazywasz naukowcami szuka spisku. Czesze kasę za raporty, analizy, siedzenie w komisjach. O odszkodowania zgłaszają się już wnuki niektórych ofiar tej katastrofy. Żeby było ciekawiej, żaden ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowań jeżeli śmierć nastąpi w wyniku działań wojennych lub aktów terroryzmu. Ofiarom katastrofy jednak pieniądze wypłacono.
O zamachu też zaczęło się mówić dopiero gdy ta życiowa niedojda Jarosław, przegrał wybory prezydenckie z Komorowskim. Komorowski to ciepła klucha ale ma chociaż taką przeszłość opozycyjną, że nie musiał się dowiadywać o stanie wojennym jak mamusia po naleśniczkach z serkiem zaprowadziła za rączkę do kościółka.
Trudno mi się ustosunkować do bredni.
Sąd potwierdził, że fakt ujawniony przez Gmyza był prawdziwy. Ni mniej ni więcej.
Co do moich źródeł to jest jedno - Raport Komisji Millera. - Szczerze Ci współczuję. Ten raport jest niemalże kopią kłamliwego raportu z Moskwy.
Ale niestety nie udowodnili. - Kilka kopii o różnej długości.
http://wpolityce.pl/smolensk/218759-potwierdzaja-sie-ustalenia-ekspertow-opisane -we-wsieci-czarne-skrzynki-zmanipulowano-by-ukryc-komendy-wydawane-przez-zaloge
Nie wiem jak bardzo można być ślepym.
"Błasik był w kabinie i wydawał polecenia"
Wycinek artykułu z niezależna.pl
http://niezalezna.pl/23300-smolenskie-klamstwa-i-manipulacje
Gen. Błasik był w kokpicie tupolewa w ostatnich minutach lotu – tej wrzutki dokonał osobiście Edmund Klich (program TVN „Teraz My”, 24.05.2010 r.). „Polski akredytowany” nadal broni tego kłamstwa (radio TOK FM, 13.01.2012 r.), nawet po obaleniu go przez krakowskich biegłych sądowych dzięki analizie nagrań. Głos, przypisywany wcześniej generałowi, należał do II pilota, majora Roberta Grzywny.
Naprawdę zaczyna mnie męczyć odpisywanie osobom, które nie potrafią samodzielnie myśleć i są podatne na medialne manipulacje.
Sąd potwierdził, że fakt ujawniony przez Gmyza był prawdziwy. Oczywiście, że był prawdziwy.
Prawdą jest też, że prokuratura znalazła cząstki wysokoenergetyczne w drugim tupolewie.
Może jednak cząstki wysokoenergetyczne nie są żadnym dowodem a to że Gmyz sobie z tego wymyślił trotyl? Chciał to wymyślił.
Podajesz jako dowód ustaleń naukowców linki z niezależnej i wpolityce cytujące wsieci.
Umówmy się tak - ja Ci nie podaję linków do TVN a Ty mi nie podajesz linków do Wsieci, gazety polskiej, niezależnej i innych tego typu śmiesznych gazetek. Są w necie inne źródła i tymi dokumentuj swoje słowa.
W kabinie był Błasik bo tylko on mógł wydawać pilotom rozkazy. Głos nie należał do Grzywny bo został zidentyfikowany jako głos osoby spoza załogi pilotującej samolot.
Ostatnia rzecz - nie życzę sobie żebyś komentując moje posty nazywał moje stanowisko bredniami i sugerował, że nie potrafię samodzielnie myśleć.
Jak wspomniałem źródła na, które się powołujesz w mojej opinii są mało wiarygodne więc mógłbym Twoje opinie określić identycznie. Nie robię tego przez szacunek dla samego siebie. Oczywiście mógłbym Cię zelżyć ale skoro uważałbym Cię za niespełnego rozumu to po co z Tobą dyskutuję?
Nie jest moim celem przekonać Cię do swojego punktu widzenia.Po prostu przez 6 lat od katastrofy PIS wpaja ludziom kłamstwo smoleńskie jakoby był jakiś zamach, bo wie że kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.
Zdaję sobie sprawę, że gazeta wyborcza nie jest pewnie dla Ciebie wiarygodna ale warto przeczytać wywiad z Pawłem Dereszem pod tytułem: Kaczyński podzielił na lepszy i gorszy sort nie tylko rodziny smoleńskie.
Deresz to jest także tzw. rodzina smoleńska. Mam bardzo podobne odczucia w kwestii udziału Jarosława Kaczyńskiego w katastrofie. Ja, rodzice, teściowie i kilkunastu moich znajomych. W odróżnieniu jednak od ludzi wmawiających zamach, nikt bez dowodów nie obwinia Kaczyńskiego za śmierć brata, bratowej i 94 innych osób.
Tym się różni racjonalne myślenie od szukania spisku tam gdzie go nie ma.
Ja już temu przygłupowi podałem linka do Wprost:
https://www.wprost.pl/524471/Hajdarowicz-przegrywa-za-trotyl
"Zdaniem orzekającej sędzi treść artykułu „Trotyl na wraku tupolewa” odpowiadała stanowi wiedzy na chwilę publikacji. "
Natomiast dzień PO PUBLIKACJI prokuratura zdementowała artykuł Gmyza.
Ale przygłupowi nie przetłumaczysz, on w ogóle się nie potrafi ustosunkować do takich argumentów, więc zaczyna swoje brednie od początku.
Akurat ta sprawa Gmyza jest interesująca z prawniczego punktu widzenia, bo pokazuje, jak sędzia ma trudność w ocenie faktów. Ale z punktu widzenia ekspertyzy katastrofy smoleńskiej, jest ona bezużyteczna, bo prokuratura niemal od razu po pojawieniu się artykułu, krytycznie odniosła się do niego. Pislamskie szma.ty już tego nie napiszą.
Dla niego "samodzielne myślenie" to czytanie tych pisowskich szczochów.
GordonGeko znam fakty, o któych piszesz, cytowałeś już na forum ten link. Dla mnie sprawa jest oczywista, tak jak oczywiste jest z kim dyskutuję. Mimo to dyskutować będę bo PIS kiedyś gdzieś przegnie pałę, Amerykanom się znudzi to ich pieprzenie i Jarusia, który był tak kluczowym opozycjonistą w PRL, że aż bali się go internować, takie trolle będą na taczkach wywozić.
na każdym poligonie znajdziesz trotyl. Czy to oznacza że na każdym poligonie rozbił się samolot i był zamach? .
więcej nie mam pytań... kończę bo to bez sensu.
A ja mam taką teorie że to był magnes który ściągnął samolot do ziemi wierze w tą teorie mocno
co za bulszit.
Zapominasz dodac, ze do twojej "teorii zamachu" konieczni byliby jeszcze zamachowcy-samobojcy w osobach zalogi, ktorzy swiadomie zlamali szereg procedur i zaczeli, wbrew wszystkim regulaminom, podejscie do ladowania.
Sledztwo bylo prowadzone "po rosyjsku", ale nie mialo to zadnego wplywu na to, ze piloci popelnili szereg katastrofalnych bledow, za ktore w lotnictwie cywilnym (gdyby przezyli) od reki straciliby licencje.
Mówiąć krótko:
1. 2-3 gościi siedzących w środku mogło coś takiego zorganizować.
2. Sporo wątpliwości może być wywołanych bo się przestraszyli Ruskich.
3. No i ta brzoza.
4. Jeśli był zamach to na kogo?
Skoro siedzisz w Tworkach i ciągle piszesz na necie to chyba logiczne że psychórzka dała ci dostęp do Internetu.