Nie ma o tym mowy. W samolocie rządzi pilot. Ten konkretny był dodatkowo mega doświadczony. W życiu by sobie nie pozwolił, żeby mu ktokolwiek rozkazywał na pokładzie.
Inna sprawa, że Kaczora bym nie posądzał o coś takiego jak próba rozkazywania pilotowi.
Też bardziej skłaniam się do winy pilota. Dlatego pisałem, że nawet jeśli jakaś próba nacisku od LK (o którym można mówić różne rzeczy ale na pewno nie to, że jest specem od oceny możliwości lądowania w takich czy innych warunkach) to pilot miał prawo i powinien ją zignorować.
"Inna sprawa, że Kaczora bym nie posądzał o coś takiego jak próba rozkazywania pilotowi.". Nie ma niepodważalnych dowodów na naciski z salonki na kokpit w czasie lotu Tu-154 do Smoleńska, ale są na to, że już to robił wcześniej w podobnych sytuacjach. Po tym gdy w Gruzji pilot nie chciał lądować zgodnie z jego życzeniami LK zagroził mu degradacją oraz publicznie zarzucił tchórzostwo.
Z tym tchórzostwem, to już akurat manipulacja mediów. Kaczyński zapytał tylko pilota czy wie kto jest zwierzchnikiem sił zbrojnych i polecił mu wystartowanie. Kaczor nigdy nie powiedział słowa o tchórzostwie, ani tego nie sugerował.
Taka manipulacja, że słowa "tchórzostwo" użył poseł PiS Karol Karski. LK natomiast rozkazał pilotowi, żeby ten prowadził lot w niebezpieczny teren.
Mam dokładnie takie samo zdanie. Rozumiem... 10.4 robić rocznicę... w końcu jednak tragedia. wielu z nas nie wiedziało co będzie dalej. wszyscy byli smutni... ale trzeba umieć się pogodzić ze stratą i iść dalej
Dokładnie!Tragedia byłaby tragedią.Gdyby nie upolitycznienie tej tragedii, to w ludzkich sercach tragedią by była, a nie propagandowym cyrkiem.
wywołana oczywiście uargumentowaniem słownym zła tego filmu kontra siłom narodowców.
Więcej szumu wokół tego filmu niż on wart. Zrobili film technicznie podobny do paradokumentów i są zdziwieni, ze ktoś się śmieje. Może ktoś podchodzi do tego filmu jak do zwykłego filmu, a nie jakiegoś wyjątkowego nie wiadomo czego. Film to film, gdybym miała to oglądać to podeszłabym do niego bez większych emocji, jak do każdego innego . Niestety śmiałam się na samym zwiastunie więc boję się iść do kina. I nie śmiałam się z tego, że ktoś zginął. Po niektórych osobach płakałam, ale to będzie parodia.