Czy muszę koniecznie ujrzeć poprzednie dwie części , jest hrono czy śmiało mogę wbijać do kina by zaspokoić mój głód oczu i uszu gdyż dawno nie byłem (gru.2015-S.Wars) na mym ulu gatunku czyli s-f(?)
Dziex za odp.
Tak musisz, w poprzednich częsciach poznajemy postacie i ich relacje. Przyjaźń Kirka i Spocka. Wizualnie o wiele lepszy niż star wars VII.
Ja natomiast pewien że nie musi. Warto pierwsza część z ciekawości żeby mieć info o tym jakie były początki i skąd załoga.Ale ten film mozna bez żadnej straty obejrzeć bez poprzednich części. Sprawdzone.
Nie znając tych postaci przecież można bardzo dużo stracić, oglądanie tego nie ma sensu. Gdybym ja oglądał ten film pierwszy, miałbym gdzieś co się z nimi stanie. w ogóle by mi na nich nie zależało.
Ja ogladalem ten film ze swiadomoscia co to za postaci i tez nie mialem zadnych emocji wobwc nich. Dlaczego? Bo to plastikowe postacie ktore zawsze ze wzzystkiego wyjda calo. Wiec wg mnie nic sie nie traci. Ot łubudu w kosmosie bez wiekszych odczuc.
Może dla ciebie to łubudu w kosmosie bez wiekszych odczuc ale nie dla milionów fanów tej kultowej marki. Ja się zżyłem również z tymi postaciami z nowej serii, podobała mi się relacja Kirka i Spocka w 2 części, tam Abrams swietnie to ukazał. Tutaj zaś film mało skupia się na postaciach ponieważ już nie musi tak bardzo, to kolejny "odcinek" przygód załogi Enterprise.
I to jest piękne ze każdy z nas ma inny odbiór i inne oczekiwania w względem filmu. Oczekiwałem innego kierunku niż ten w którym poszli twórcy nowej serii. Trochę głębszych historii tajemniczych iodkrywczych. Z głębszym rysem charakterów i rozwojem ich w kolejnych częściach. Narazie traktuje te filmy jako właśnie lubudu szybko do zapomnienia i mile dla oka. A chciałbym więcej. Czas spędzony na filmie mija szybko i przyjemnie lecz jeśli chodzi o star tek to dla mnie za malo a za duzo wybuchow gonitw i braku czasu na dialog między postaciami oprócz kółku onelinerow i szybkich wymian zdan.