Killer_JOE ocenił(a) ten film na: 3

Dziuchni91 Swietnie to opisales i calkowicie sie z Toba zgodze.. Historia głownej bohaterki jest totalnym bezsensem....Za smiale sceny oceniam na SLABY...

aronn ocenił(a) ten film na: 6

Dziuchni91 Dramatyzujesz trochę,czy film propaguje prostytucję,nie sądzę,zauważ,że główna bohaterka spróbowała z ciekawości tak jak niektórzy próbują narkotyki(albo cokolwiek innego)dlaczego akurat wybrała tą profesję?Z lenistwa,kasa szybka czas pracy krótki.Pozniej widzimy jak nasze bohaterka przekracza kolejne bariery własnej odporności psychicznej,jest kuszona przez tego starszego pana,nawet pod koniec filmu gdy jej sie juz wydaje że sie wyleczyła z nałogu to jeszcze ja korci łatwa gotówka(tak jest w wielu zawodach-etyka albo pieniądz)ona wręcz wykrzykuje odpowiedz "NIE"ale jest to okrzyk wyduszony a zarazem widzimy na jej twarzy również wielka ulgę tak jakby kamień jej spadł z serca.Końcówka tylko troche przesłodzona bo pracę dostała ale tak szybko i taka dobrą?A co by było gdyby szukała i znalazła mało płatną(tak jak w polsce :D)Może by ponownie wróciła do tego co robiła....No i na koniec proszę nie patrz na film przez pryzmat tego jaki masz stosunek do tego zawodu,profesji(niech każdy nazywa to jak chce)i do dziewczyn,które tą usługe wykonują(zobacz na inne niewdzięczne zawody typu śmieciarz,ci co robią sekcję zwłok,krematorium itd)Ona właściwie była troche zagubiona i nieporadna w tym co robiła ale ciało było jej atutem jak najbardziej(młoda,szczupła,gładka skóra)dobry kąsek dla starszych panów(widzieliśmy to w filmie).

aronn ocenił(a) ten film na: 6

aronn PS. A znowu dziuchni(przypomniałem sobie z innej dyskusji)i znowu mi sia skojarzyło że odpisuję kobiecie(wez wreszcie zmień ten nick :P).

Dziuchni91 ocenił(a) ten film na: 3

aronn a ty znowu z tym nickiem :) nie widzę aby on był kobiecy. Takie mam pseudo od podstawówki i raczej go nie zmienię :P Ja mam stosunek do prostytucji dosć pozytywny wręcz jestem za. Powiedziałes o innych profesjach ale one są społecznie pożyteczne i potrzebne, a do tego raczej słabo płatne więc akurat twoje porównanie jest nie na miejscu. Uważam że prostytucja nie zniknie nigdy, można odniesć korzysci gospodarcze przy legalizacji jej a także zapewnia towarzystwo kobiety, mężczyznom którzy nie mogą znalesc drugiej połówki (jak w moim przypadku), ale to nie znaczy że trzeba kusić młode kobiety aby wybrały tą drogę. Tym bardziej jest to smieszne że sytuacja ta jest pokazana we Francji. Gdzie pensje (nawet minimalna) są wysokie, studia darmowe, a zasiłki dostępne. Oczywiscie jak ktos chcę wydawać setki ojro w galeriach i zmieniać komputer co miesiąc to raczej trudno byłoby się utrzymać ale nie żeby mdleć bo nie ma 60 ojro miesięcznie na obiad. Obraz Francji jak Kambodży czy innego Burkina Faso był absurdalny i żenujący.

Poza tym czy każda prostytutka jest zagubiona i nieporadna? Nie prostytutki są cwane i wyrachowane, wiedzą że jeżeli nie osiągną nic głową to rozszerzają nogi i kasa sama wpada. Trzeba nazywać kurest*o po imieniu i tyle. Ciało było jej atutem ale nie wkładała się do roboty, do wszystkiego oporna i leniwa. Ciężko pracować nie, pracować ustami też ciężko. Takie dziewczyny/kobiety jak bohaterka to najgorszy element społeczny jaki możemy spotkać w dzisiejszych czasach dlatego nie można tego promować. Kobieta jak chcę zostać mewką to nią zostanie i tyle i nie trzeba jej do tego nagabywać kręcąc taki film. Takie są moje odczucia.

PS: Do zobaczenia w ROSI aronn :P

aronn ocenił(a) ten film na: 6

Dziuchni91 Ale mi dowaliłeś :DD

Dziuchni91 ocenił(a) ten film na: 3

aronn oj tam oj tam :) A tak w ogóle to Wesołych Świąt stary :)

aronn ocenił(a) ten film na: 6

Dziuchni91 A nawzajem,Pomorzaninowi ;)

markin

aronn film oczywiście, że propaguje prostytucję nawet samo stwierdzanie, że sponsoring to nie prostytucja jest celowo używanym zabiegiem w mediach.

aanka0122 ocenił(a) ten film na: 4

Dziuchni91 zdecydowanie szkoda czasu na ten film

Dziuchni91 ocenił(a) ten film na: 3

aanka0122 nic dodać nic ująć :)

olcha262 ocenił(a) ten film na: 5

Dziuchni91 Film średni. Laura była bardzo denerwująca i ciągle zastanawiam mnie jakim cudem miała tylu klientów. Śmiać mi się chciało jak byłą zgorszona tym co chcieli z nią robić- nie wiedziała na co się pisze? Jednak i tak najlepszy był ten cały Benjamin. Myślałam,że umrę ze śmiechu, jak stwierdził,że będzie jej ochroniarzem i poradził,żeby z góry brała pieniądze. Szkoda mi tylko czasu przeznaczonego na jego oglądanie .

Dziuchni91 ocenił(a) ten film na: 3

olcha262 No niestety czasem trzeba się przekonać czasami na własnej skórze że film był słaby. A czasu zmarnowanego nikt nam nie zwróci i to chyba największy ból. Ja też miałem największe zastrzeżenia do Laury. Ale powiem Ci że tylko i wyłącznie wina aktorki. Wczoraj oglądałem "Niezasłane Łóżka" gdzie grała jedną z głównych ról i zagrała bardzo podobnie. Nie wiem kto na siłę daje tak denerwując i beznamiętnie grającą aktorkę. Czasem mi się wydaje że ktos ją zmusza do grania bo tak słabo gra. Na razie w dwóch filmach ją widziałem ale to mi wystarczy żeby omijać produkcje z jej udziałem lub przynajmniej tam gdzie ma zagrać główną role.

olcha262 ocenił(a) ten film na: 5

Dziuchni91 Dobrze wiedzieć na przyszłość :P mimiką w ogóle nie potrafiła operować. Po prostu aktorka jednej twarzy, podobnie jak Bella zagrana przez Kristen Stewart (chociaż w 4 części jest poprawa)

rexxx ocenił(a) ten film na: 8

Dziuchni91 Uważam film za bardzo dobry. Rola głównej aktorki właśnie taka miała być. Miała być nieśmiała, niewinna i zagubiona w świecie w którym się znalazła. O tym że ludzie uwielbiają lolitki niech świadczy pewna polska strona. Możecie sobie zobaczyć ile dziewczynek prostytuuje się robiąc to ŚWIADOMIE : http://www.roksa.pl/lpl/szukaj.php?anons_type=k&anons_st...

O podziemnym biznesie nawet nie wspominam.

timon_pl

rexxx Są strony, na których dziewczyny oferują swoje usługi za darmo a jedyną motywacją jest przyjemność z seksu, jedną z takich stron jest szparka pl, ludzie tam zarejestrowani umawiają się na sex randki bez zobowiązań i jak widać chętnych nie brakuje.

GhostDeath

Dziuchni91 Nic dodać nic ując :)Ten Film to totalne dno

dakcia987

GhostDeath Po obejrzeniu tego filmu czułam duży niesmak. Kobieta sprzedająca swoje ciało aby moc dalej studiować, czy zjeść porządny obiad. Dla przeciętnego człowieka jest to co nienormlnego, dlatego właśnie postrzega głowną bohaterkę jako leniwą, beznadziejną i obrzydliwą. Takie też było moje pierwsze wrażenie, ale po wielu przemyśleniach dostrzegłam drugie oblicze owej studenki. Otóz zobaczcie: Rodzice nie interesują się losem córki, (i juz nie chodzi o to ze nie pomagają jej finansowo, ale o troskę "Jak ci się dziecko wiedzie", chłopak totalna porażka. Można dostrzec ze jej nie kocha. Poniża ją wykorzystując jej nie moc finansową. Doskonale wie że Laura jest od niego uzalezniona. Kiedy mdleje na uniwersytecie, wykładowaca przy pózniejszej rozmowie nie stara sie jej pomoc, a przeciez doskonale zdaje sobie sparwe ze dziewczyne naprawde nie stac na obiad (nie bez przyczyny zemdlala). Wiele z was pisało że to lenistwo kobiety bo mogła znalezc inna prace, ale przypomnę tylko ze Laura miała juz jedna pracę i studiowała dziennie ( Sama studiuje i wiem jak ciezko jest pogodzic naukę z pracą a co dopiero z dwiema). Trzeba przyznać, że poszła w pewnym momencie po najmniejszej linii oporu pisząc do tego faceta. Można to jednak wytłumaczyć desperacją, załamaniem, smutkiem, odrzuceniem brakiem akceptacji. Laura spróbowała raz i ciągnęła to dalej w koncu nie mogła przestać. ALe co by było gdyby ten nowy facet który żył z jej ciała mowiąc kolokwialnie wziął się do roboty i pomógł dziewczynie ?? Czy Laura dalej by się prostytułowała ?? NIe wiadomo, tylko ze on nie dość że jej nie pomógł to zachęcał do tego typu pracy zastając jej alfonsem. Co by było gdyby wykładowca przejął się losem dziewczyny i postrał się o dofinansowanie dla dziewczyny (biorąc po uwagę fakt ze miała same piątki, a uniwerek dysponuje pieniędzmi dla biednych uczniów). NIe popieram tego typu niemoralności, ale nie można wrzucac wszytkich i wszytko do jednego worka. Są prostytutki wyrachowane które lubią łatwo kasę i takie które nie widzą innego rozwiązania (ominęłam ten wątek kiedy Laura chciała laptopa, ale myśle że wtedy juz byla uzalezniona od tego trybu zycia, zniszczona moralnie juz nie zwracała uwagi na co robi i kim sie staje) Pod koniec filmu widac wyrazie ze chce to zakonczyc krzyczac do telefonu "sp****laj". Czy jej sie to uadalo nie widomo.
PS. Myśle film ukazuje ze nie zawsze 2*2=4; Nie sądzmy ludzi po pozorach (Tak wogóle to opowiesc na faktach autetycznych)
PS2. Zgadzam się ze dobór aktorki był nieudany, przez co film tez wydaje sie bez wyrazu.

dakcia987

Dziuchni91 Sorki dopiero teraz zauwazylam że odpowiedziałam na posta innej osobie niz chciałam sorki ;) To było przede wszystkim do Dziuchni91

Dziuchni91 ocenił(a) ten film na: 3

dakcia987 Po pierwsze trzeba patrzeć na jej sytuacje z dwóch perspektyw. Po pierwsze finansowej (bo od tego niby się zaczęło), we Francji student dzienny podobnie jak u nas pracuje raczej za minimalną stawkę i wychodzi mu około 600 euro miesięcznie. Niby nie dużo z perspektywy droższego życia we Francji ale można spokojnie przeżyć, opłacić prąd i wyżywienie. Problem przychodzi gdy trzeba kupić sobie fajny laptop czy prowadzić szaleńczy (a za razem kosztowny) żywot imprezowo-towarzyski. I tu dochodzimy to punktu gdy aspekt finansowy łączy się z moralnym. Wiadomo że ciężko zrezygnować z przyjemności ale czy trzeba się zniżyć do tak niskiego poziomu aby ten standard otrzymać? Jaką przyjemność można mieć z kupna drogiej rzeczy wiedząc jak na to wszystko się zarobiło? Tak głośno mówi się o naszych studentkach które tak chętnie się ogłaszają w anonsach. W większości wywiadów, rzadko która powiedziała że musiała to zrobić bo nie była w stanie opłacić stancji czy czesnego. Większość mówiły że przez parę lat chcą popracować aby zarobić na drogie ciuchy kosmetyki czy imprezy. Nie dziwmy się zatem znieczulicy wykładowców czy innych ludzi którzy nie chcieli jej pomóc. W dzisiejszych czasach wszystko się ogranicza tylko do pieniędzy i film pokazał w tle ludzką znieczulicę (jedyny aspekt za który mogę pochwalić ten film i dla którego nie dałem mu 1/10). Oceniam jej zachowanie jak to widzę i jak zostało to pokazane, choć zgodzę się z tobą że brak wsparcia rodziny oraz chłopaka raczej nie pomogły jej w swoim wyborze. Myślę że gdyby film był oparty właśnie na aspekcie psychologiczny a nie w większości finansowym to wówczas bym na pewno inaczej patrzył na główną bohaterkę i jej losy.

PS: Raczej jej się udało z tego wyrwać bo na koniec udzielała wywiadu w TV.

markin

Dziuchni91 600 euro miesięcznie aleś dowalił niestety ale takich stawek to nie ma. Studenci jeszcze dostają kasę za studiowanie. Życie we Francji jest droższe ??? Chyba we Francji nie byłeś droższe to jest na stokach narciarskich ale w miastach to życie jest o wiele tańsze niż w Polsce żywność ciuchy elektronika wszystko. W samych północnych Włoszech gdzie ciuchy są drogie i okolica jest droga spokojnie opłaca się polecieć samolotem i kupić ciuchy na sezon wychodzi się o 25% taniej niż w Polsce kupisz tandetę z materiałów chińskich a tam masz wszystko Made in Italy, materiały wspaniałej jakości a ciuchy tańsze niż w Polsce.
Nie wiem skąd wy macie takie informacje i pojęcie o życiu.

jo777 ocenił(a) ten film na: 9

Dziuchni91 Pewnie. Lepiej pracować w "Biedronce" i szczać w pampersy. To przynajmniej nie budzi zastrzeżeń moralnych.

angeldog ocenił(a) ten film na: 3

jo777 No i ile w tej biedronce zarabiasz? Jakoś ku..a nikt tam w pampersach nie chodzi... A zarabiają lepiej niż w tak wynoszonych na piedestał sklepikach osiedlowych. I nie pi...l, że dziewczyna pracująca na DWÓCH etatach mdlała z głodu i że nie miała na połowę czynszu... Inna sprawa to rodzice - zajebiście się interesowali losem córki...

jo777 ocenił(a) ten film na: 9

angeldog Czego się tak pienisz:) Przecież mówię właśnie, że lepiej pracować w "Biedronce".
Nie złość się. Pozdrawiam:)

markin

jo777 gdyby nikt do Biedronki nie szedł pracować to by była kultura pracy ale POlaczki muszą pracować za 1000zł i szczać w pampersy i do tego pokornie służyć żydowskim firmom jak Biedronka, Rossman. Ciekawe czy sam kupujesz w tych sklepach.

Vanja_8 ocenił(a) ten film na: 2

Dziuchni91 "Co ona z sobą reprezentuję jak ona do tego podchodzi? Czym tu się podniecać? Ani z nią nie pogadać ani z nią się "pieprzyć" tu nawet 20 ojro szkoda wydać." : Ten twoj tekst mnie rozwalil hahaha xD .
Mnie sie tez film nie podobal masakra, jeszcze ten koles ktory byl z nia od razu powinien wybic jej to z glowy i sam ruszyc tylek do roboty,ciezko mi uwierzyc ze to zycie codzienne niektorych dziewczyn. I ten obrzydliwy Joe fuj ;/ wolalabym z glodu umrzec raczej :D.

Dziuchni91 ocenił(a) ten film na: 3

Vanja_8 Dobrze że jeszcze są dziewczyny bez wypaczonego światopoglądu. Poza tym rzeczywiście ten jej facet to dupa a nie facet bo prawdziwy facet nie ważne jak leniwy by był, nie pozwoliłby jego dziewczyna się doprowadziła do takiego stanu. Przynajmniej ja tak myślę. A co do mojego cytatu który przytoczyłaś; rzadko piszę o jakimś filmie zaraz bo jego obejrzenia ale dawno mnie tak krew nie zalała. Nie wiem naprawdę się poczułem zniesmaczony tym filmie i to pomimo moich liberalnych przekonań. Aha no i Joe to rzeczywiście była masakra. Ogólnie jakoś podchodzę sceptycznie do związków u których różnica wieku jest gigantyczna :P

markin

Dziuchni91 ciekawa sprawa z tymi ciężkimi studiami otóż w takiej Szwecji każdy student dostaje ok 1000 euro miesięcznie i w wielu innych krajach są ulgi i różnego rodzaju wspomaganie studentów no poza Polską oczywiście ale u nas każdy studiuje więc wiadomo. Zwykła praca za granicą na zmywaku czy też sprzątaniu ulic pozwala na wynajęcie pokoju luzackie życie i odkładanie kasy. W Anglii zapomoga dla nawet 19 latki to sporo kasy spokojnie może się upijać, ubierać się modnie.

Ale kobieta musiała coś pokazać więc pokazała. Kobieta oczywiście musiała pokazać stronę wspaniałą prostytucji bo widać, że sama z chęcią by się tym zajęła. W ten sposób usprawiedliwia samą siebie widocznie ma takie myśli i to nie rzadko.

Dodi_Dod ocenił(a) ten film na: 2

Dziuchni91 zgadzam się w 100% - lepiej bym tego nie ujął