Tak czy inaczej śmieszą mnie te wszystkie czepialstwa odnośnie tego filmu, niby taki prosty, a matołki nie rozumieją. No ale co tu rozumieć, kiedy nie ma co rozumieć, no nie? Ojej, mózg się gotuje od tego zimna i pustki. Lepiej pieprzyć głupoty i czepiać się bez powodu, bo tak modnie. Temu się nie podoba, że śmiesznie latają helikoptery, tamtemu, że samuraje walczą z blondynkami, a inny ma obiekcje na widok półnagich młodych kobiet, które spadają z 20 metrów na ziemię.
Dlaczego ludzie cofają się w rozwoju??
Staram się wyobrazić sobie takiego uwstecznionego, który ogląda ten film i myśli... CO TO JEST??!!
Przezabawne.
Przezabawne ahahahaha ... Muszę zobaczyć to onanistyczne dzieło ! czyżby groziło mi matołkowanie bo jego obejrzeniu ?
... hmm mimo wszystko zaryzykuję choćby ze względu na genialną rolę cudownej Abbie Cornish pod którą nie będę jechał na ręcznym.
Obejrzałem ! Przecież ta gniotowska bajka przeznaczona jest dla niedorżniętych onanistów którzy pod główną killerkę jadą na ręcznym. Dlatego jest to czepialstwo i matołkowanie.