Niestety chyba nie wyszła Ci ta interpretacja..Po pierwsze, to właśnie BabyDoll zabiła swoją siostrę, oczywiście przez przypadek - gdy chciała zastrzelić ojczyma - nie trafiła. Nawet wtedy patolodzy by nie pomylili rany kłutej z postrzałową;-) Po drugie, taniec był tylko projekcją, w rzeczywistości w czasie, gdy BabyDoll wyobrażała sobie, że tańczy była wykorzystywana seksulanie. Kolejne fantazje stanowiły coraz głębsze poziomy iluzji w których bohaterka strała się skryć, by ocalić resztki swojej psychiki... pozdrawiam

Jak wy ludzie możecie uważać, że Babydoll zabiła siostrę? To jest NIEMOŻLIWE choćby z tego względu, że gdy ojciec wbija do pomieszczenia, w którym ukryła się siostra Babydoll, ta dopiero co zeskakuje z dachu, a przecież musi jeszcze wejść do domu, pobiec do pokoju ojczyma, zabrać pistolet i dopiero potem pobiec tam gdzie jest ojczym i siostra. I niby twierdzisz, że w tym dość długim przedziale czasowym ojczym by po prostu stał na siostrą Babydoll i nic nie zrobił? Logiczne jest, że to ojczym ją zabił i zwalił winę na Babydoll. Jest to niedopowiedziane, ale tylko taka interpretacja jest słuszna, jeśli ktoś uważnie ogląda film i analizuje każdą scenę.

Bedac na zewnatrz slyszalaby strzal, pistoletu uzyc nie mogl biorac pod uwage tez kwestie gdzie go ona zlalazla, nozem siotry nie zabil. Ojczym tez dokladnie nie mogl przewidziec jej zachowania biorac pod uwage ze rownie dobrze mogla faktycznie zabic/postrzelic jego.
Kula poleciala rykoszetem co wyraznie widac, dlatego tez by to uwidocznic pokazana jest peknieta rura ktora nie byla za zarowka tylko z boku pokoju.
Idac dalej tokiem tego iz to nie ona zabila siostre, to jej "tanczenie" i swiaty fantazji nalezaloby tylko interpretowac przez wykorzystywanie seksualne, a co za tym idzie jedna z mysli przewodnich czyli "nie da sie cofnac czasu i czegos naprawic" by nigdy nie zostala wypowiedziana.

On był pijany (Wypił prawie cała butelkę czegoś tam, pewnie whisky lub koniaku obojętnie czego musiało być paskudne xD) więc nie myślał zbyt przejrzyście i możliwe że ucieszyła go myśl, że ma na kogo zrzucić winę a nie pomyślał, że może zostać zastrzelony. Niby jakbyś wyjaśnił ten uśmieszek na jego twarzy? I czemu wykluczasz zabójstwo nożem. Reżyser wyraźnie zwrócił uwagę na te dwa przedmioty moim zdaniem nie bez powodu. Obejrzyj tą scenę jeszcze raz. Jak mała się cofa do tyłu widać wyraźnie za nią rury a po boku ubrania. Nic nie poszło rykoszetem. Ciekawe gdzie Ty to wyraźnie widziałeś ^^? Końcówkę też sobie obejrzyj. Skąd niby wzięły zapalniczkę jak nie z klubu tańca? I dlaczego STAMTĄD razem uciekły z Chickpea? Raczej ciężko pomagać komuś uciekać jak cię gwałcą ;) I jeszcze doktor Górski mówiąca, że w przeciągu tygodnia wywołała pożar, pomogła uciec itp itd. A nie uciekały bezpośrednio z psychiatryka tylko z klubu który był pod psychiatrykiem. Hmmm i skoro nie były w żadnym klubie to jak wbiła w obojczyk Blue nóż? Jeszcze w psychiatryku go miał więc sobie tego nie wyobraziła... TO tyle ode mnie ^^

Oczywiscie, ze poszlo rykoszetem - slychac to bardzo wyraznie.
Zapalniczke ukradla od kolesia ktory na poczatku stal przy drzwiach - bylo go tez widac na koncu filmu.
Zmartwie Cie, ale nie bylo czegos takiego jak klub, bylo tylko wykorzystywanie w psychiatryku.
Jedna byla gwalcona - druga kiedy tamci byli zajeci kradla.
Musisz rozgraniczyc rzeczywiste fakty od tego co ona widziala, noz ukradla od kucharza, zapalniczke od tego nazwijmy go portiera - kiedy zachecony przez Blue postanowil sie zabawic z Baby Doll.
Strasznie plytko to widzisz i niestety przeinaczasz sporo rzeczy.
Wszystko co dzieje sie przed lobotomia (aka smiercia jej swiadomosci) jest retrospekcja wydarzen z tygodnia czy tez 5 dni poprzedzajacych owy zabieg.
Naduzywasz "xD" oraz "^^" wiec wnioskuje, ze jestes mlody - za jakis czas lepiej zrozumiesz film i nauczysz sie patrzec spoza pudelka.

Babydoll nie zabiła siostry, to jest oczywiste, podczas gdy ojczym wbił do pomieszczenia z jej siostrą Babydoll dopiero co na dworze zeskoczyła z dachu, musiała jeszcze wejść do domu, pobiec do gabinetu ojczyma, zabrać pistolet i dopiero potem wrócić się do siostry. A ona została zabita przez ojczyma, nie ważne jak, może ją udusił, rozbił jej głowę, potraktował ją nożem, to nieistotne. Faktem jest, że Babydoll była niewinna i została wrobiona w morderstwo siostry, a morderca był dalej na wolności, podczas gdy ona cierpiała w psychiatryku, w którym wykorzystywali dziewczyny. Dlatego tworzyła inne światy. Takie to trudne?

Hmmm ale wymyślony świat w którym walczyła, w wymyślonym świecie burdelu ^^? Trochę to takie z Incepcją jakby pokiełbaszone dlatego moim zdaniem burdel był prawdziwy. Pozdrawiam :)

Hmmm użyłem tego dwa czy trzy razy żeby moja wypowiedź nie była taka sucha i żeby nie było, że jest elo-poważny? Pomyśl nie za dużo tych wyobrażeń? W jednym drugie? Hm dobrze, że wiesz co to pudelek bo ja nie byłem ani razu na tej stronie, a wnioskuje, że jeszcze do niedawna uczęszczałeś/aś tam w miarę często, a teraz kiedy skończyłeś/aś jesteś z siebie tak dumny i się wywyższasz, że uważasz, że inni spędzają na tych stronach całe dnie ;) Niestety muszę wyprowadzić Cię z błędu :) A i jeszcze jedno. Kiedy była akcja z kucharzem i Babydoll przebudziła się z transu nikt jej nie gwałcił. Kucharz grzecznie siedział na swoim miejscu. Nie ja nie widzę zbyt płytko tego filmu, to Ty doszukujesz się niewiadomo jakich rzeczy żeby pokazać jak "inteligentny" jesteś, że szukasz dziury w całym.

Hmm a więc kula przeszła ciało siostry na wylot i przebiła rurę? W ogóle źle zinterpretowałeś film. A dodatkowo ona wcale nie była gwałcona. To wszystko były jej wspomnienia przywołane na moment przed lobotomią. Niby jak miałaby być gwałcona? Przez kucharza na którym właśnie siedziała jej koleżanka? Podczas właśnie uwodzenia kucharza przebudziła się w pewnym momencie bo zabrakło muzyki i nie była przez nikogo gwałcona tylko jej koleżanki właśnie kradły nóż.

Ale wiesz o tym ze cala akcja w burdelu (klubie) to tylko jej wyobraznia?

Moim zdaniem to nie jest jej wyobraźnia tylko wspomnienia. Zresztą tyle ile osób tyle interpretacji i nie wiadomo czyja jest słuszna ;p

W takim razie czemu Dr Gorski, a nie burdelmama? I czemu Dr Gorski była tak zaskoczona, gdy znalazła swój podpis pod wnioskiem o lobotomię? Cała akcja z burdelem to wyobrażenia Babydoll, prawie całkowicie zmienione wspomnienia, z których pozostały tylko postacie i przedmioty (choć też wyraźnie zmodyfikowane). Pozostali pracownicy szpitala twierdzą poza tym, że nie chcą już znęcać się nad dziewczynami. Oznacza to, że nie był to jednorazowy wybryk i prawdopodobnie wszystkie pacjentki były wcześniej gwałcone. Babydoll sprawiła niemały kłopot, więc Blue podrobił papiery na jej całkowite unieszkodliwienie. Nie wiadomo tylko czy Babydoll faktycznie była chora umysłowo czy jej wyobrażenia uległy zmianie w momencie zabiegu. Całkiem prawdopodobna wydaje się druga opcja - film zmienia się przecież w momencie lobotomii.

A jeszcze jedno. Nie wydaje mi sie zeby siostra Babydoll miala okolo 2 metrow wzrostu tak zeby kula ktora rozwalila zarowke trafila ja w tors lub chocby w szyje. Pozdrawiam

Fringe, slyszalas o rykoszet?

Owszem słyszałem ale najpierw kula przebiła rury za mała to potem żeby wrócić musiałaby raczej też przebić te rury bo były w miarę ciasno a widać, że tego nie zrobiła. Poza tym jak ktoś już mówił, co ten ojciec stałby nad jej siostrą cały ten czas od wyważenia drzwi do momentu aż Babydoll zeskoczyła z okna, pobiegła po pistolet i wróciła na górę? Nie wydaje mi się ;) Oglądałem kilka razy scenę początkową dla muzyki i jednocześnie zwracałem uwagę na szczegóły więc być może więcej jednak zauważyłem ;)

W kinie, gdy oglądałem tę scenę 1 raz również nie byłem pewny co się stało, ale gdy po seansie obejrzałem scenę ponownie dla muzyki wszystko stało się jasne. Uważnie oglądajcie, jest wyraźnie pokazane, że Babydoll nie mogła zabić siostry.

Wszystkie te wyobrażenia i cały film zaczyna sie w momencie kiedy przywiązują BabyDoll do krzesła a kończa się w momencie kiedy doktor wyjmuję szpikulec. Cała akcja filmu dzieje sie w przeciągu sekundy , to wszystkie wyobrażenia i wspomnienia BabyDoll.