... jaki w życiu do tej pory oglądałam. Chodzi oczywiście o Sweet Dreams z Emily Browning. Ten krótki pięciominutowy wstęp zapiera dech w piersiach i tak nakręca na film... który niestety rozczarowuje.
Filmu nie polecam, bo jest dość specyficzny i płytki jak dla mnie, ale ten klip... Koniecznie wpiszcie sobie na youtube i zobaczcie, bo warto :)