Film wybitny i niestety niedoceniany. Wywołuje kontrowersje i dla
części odbiorców jest nie zrozumiały, gdzie rzeczywistość miesza
się z wizjami (światami) bohaterki. Te zaś są azylem przed realnym
światem, od którego bohaterką ucieka po traumatycznych
przejściach.
Całość w niezwykłej oprawie efektów specjalnych z najwyższej
pułki.
Osobiście uważam, że ten film jest łatwiejszy i bardziej
przyswajalny niż np. Donnie Dario, chociaż ogólna ocena na to nie
wskazuje. Nie wykluczam w przyszłości zaliczenia tej pozycji do
arcydzieł filmowych, tak jak to miało miejsce w przypadku
Androida (totalnie zjechanego przez ówczesną krytykę) a obecnie
stanowiącego kanon filmów sf.
Zgadzam się z tobą w 100%, film powalający i z pewnością niedoceniony. Wizje Baby Dolly, były bardzo ciekawe i dodawały smaczku, całej kompozycji do tego ten film wzbudził we mnie silne uczucia, których nie potrafię opisać, chwilami miałam łzy w oczach, a chwilami się uśmiechałam. Zaskoczyło mnie zakończenie, dobre, ale...No nie będę spolerować, ale film warty polecenia, jeszcze się po nim nie pozbierałam :D