Nie wiem czy to moje wymagania filmowe czy rzeczywisty braki w Sucker Punch.Trailery jako
tako przyciągały do obejrzenia filmu,działo się coś ciekawego.Lecz jak to często bywa
zostały w nim umieszczone najlepsze klatki z filmu, a potem niestety nie ma co
oglądać.
Jeśli szukać plusów, z pewnością będzie to grafika.Parę ciekawych scen,dobre
efekty,coś więcej? Przesłanie-czy powinnam go szuka w tym filmie? Być może i nie,
jednakże brakuje czegoś nad czym człowiek by się zastanawiał oglądając ostatnie minuty i
wyciągnął z niego jakieś większe życiowe wywody. Wiele osób zachwyca się muzyką, mnie
przeraził cover piosenki Sweet Dreams, i teraz pytam się jak można z tak kultowej wręcz
piosenki zrobić coś tak marnego?Jednakże co kto lubi. Tutaj plus za Bjork-Army of Me,z
pewnością znalazło by się coś jeszcze godnego uwagi.Nad resztą soundtack'u rozbijać się
nie będę - posłuchałam,zapomniałam i się cieszę. Co do głównej bohaterki ehm...ktoś
chyba przez przypadek pomylił biurka na które miała trafić ‘buzia’ Browning,i dlatego też
trzeba było oglądać dziunię.Czy naprawdę zabrakło pięknych,utalentowanych aktorek które o
wiele bardziej pasowałaby do tego filmu?Wielkie boom,ale czy jest o co?
Jak by nie było będę ‘ obserwować co ciekawego ’ u Snyder’a.Moje, i tylko moje zdanie.;)