Nie wiem jak zakończył się film( za pewne happy endem), bo przysnęłam w kinie. Fabuła była tak nudna i głupia, że aż żałowałam pieniędzy . Wszystko było pogmatwane i bezsensowne. Liczyłam na jakiś super film fantastyki, a wyszedł gniot. Słodkie landryny ratujące świat, to na pewno nie fil dla mnie. Jedynie co przyciąga uwagę, to świetna muzyka :)
Zastanawiam się jaki film oglądałaś, bo na pewno nie był to film o słodkich landrynach ratujących świat. I nie było happy endu.