O przepraszam, motyw "girls with guns" po raz pierwszy pojawił się właśnie w filmach z aktorami, do anime przeniknął trochę później. Zresztą, według mnie nawiązania do kina azjatyckiego i anime są oczywiste - ale żeby widzowie zechcieli to naprawdę docenić, Zack Snyder musiałby się nazywać Quentin Tarantino :(