PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644473}

Sugar Man

Searching for Sugar Man
2012
7,7 71 tys. ocen
7,7 10 1 71293
7,3 30 krytyków
Sugar Man
powrót do forum filmu Sugar Man

Przynajmniej baaardzo podrasowana historia. Film gra na emocjach ale niemal obraża inteligencję.

ocenił(a) film na 6
dobro10

Czyli jest to typowy film z gatunku "łowca nagród filmowych". Od dawna filmy na wszystkich festiwalach nie są oceniane pod względem jakości a pod względem rozgłosu jaki mogą odnieść. Przykładów można wymieniać w setkach. I nie mówię o filmach które dostają Oscary czy Złote Globy bo to wiadomo od lat że nic z jakością nie mają wspólnego ale taki Sundance też leci po bandzie. Przykładów filmów które naprawdę z czysto artystycznego punktu otrzymały swoje nagrody można policzyć na palcach jednej ręki. Dlatego ja już dawno przestałem się jarać że jakiś film dostała taką czy owaką nagrodę na jakimś tam festiwalu. Nagrody filmowy przestały odzwierciedlać poziomu danej produkcji a jedynie pracują na komercyjny rozgłos twórców, producentów oraz organizatorów owych konkursów. Gawędź się jara a reszta liczy kasę. Smutne ale prawdziwe.

ocenił(a) film na 8
dobro10

A ja mam w dupie czy grał w Australii czy Burkina Faso. Wyszedłem z kina zrelaksowany i w świetnym nastroju. I tego oczekuję od współczesnego kina bo na więcej i tak nie ma co liczyć.

Wiatrak99

To się porobiło, że ludzie od dokumentu (!) oczekują erzacu na rzeczywistość.

ocenił(a) film na 8
Wina_Woltera

Dokument nawet najprawdziwszy zawsze będzie czyjąś subiektywną wizją

Wiatrak99

Nie oczekuję od dokumentu obiektywizmu, a li tylko trzymania się faktów i nie kreowania rzeczywistości.

Wina_Woltera

Jak dla mnie dokument jest subiektywną wizją mieszkańców RPA, którzy mieli okazję poznać swojego zmarłego idola... Tak naprawdę nawet jakby dodano wątek o Australii to nic by się nie zmieniło- RPA miało człowieka za gwiazdę światowego formatu w dodatku zmarłego tragicznie, a tu taki chochlik. Ja bym nawet powiedziała, że jak sam angielski tytuł wskazuje, to jest nawet film bardziej o samych ludziach, którym udało się do Rodrigueza dotrzeć. To się nazywa motywacja

ocenił(a) film na 10
dobro10

Nie rozumiem tego hałasu, poszukiwań i doszukiwań... Kino to tajemnica. Po co niszczyć to co ten film za sobą niesie... Refleksje, emocje i niesamowity klimat muzyki. Spójrzcie na ten film jak na sen... który rozpływa się w głowie i nie wiadomo czy był to sen czy jawa ... Pozdrawiam wszystkich krytyków i detektywów - może teraz poszukacie czegoś o Krzyżakach Aleksandra Forda ... miłej zabawy

ocenił(a) film na 8
rafneo

również dziwi mnie całe to oburzenie że to jest tutaj złe, tego tak naprawde nie było... Widzę, że oglądając film a tym bardziej szukając późniejszych informacji na jego temat ludzie doszukują się tylko nieprawidłowości czy filmowego koloryzowania... Ja sama chcę tylko zwrócić uwagę na mężczyznę z filmu który w moim wypadku dość długo zapadnie w pamięci... I nie obchodzi mnie jak dużo z tego może być nieprawdą... Nie wiem jak wy ale ja nie chcę chyba znać prawdy - to co usłyszałam i zobaczyłam w filmie przemówiło do mnie i nie mam ochoty tego niszczyć... Mimo że film ma wiele prawdziwych/nieprawdziwych wątków (które strasznie chcecie odnaleźć) porusza.. porusza historia Rodrigueza i myślę że niektórym ludziom (np takim jak ja - potrzebne są takie historie które są oparte na pewnych faktach...) Pozwalając sądzić, że istnieje jakaś... minimalna sprawiedliwość na świecie i choć w kilku przypadkach naprawdę można doszukać się szczęśliwego zakończenia... Pozdrawiam wszystkich detektywów doszukujących się błędów w pokazanym życiorysie może ktoś zwróci na nie uwagę - tego wam życzę żeby wasze poszukiwania się do czegoś przydały :) Mnie osobiście one nie ciekawią :)

dobro10

nie ma to dla mnie aż tak wielkiego znaczenia. Film jest dobry, czy prawdziwy niewiem.. wiem tylko że odkryłam dobrego muzyka o którym nigdy wczesniej nie słyszałam.. tyle