Nastawiałam się na niezłą komedię i taka właśnie była . Chociaż nie spodobała mi się jedna z par (z Haanah) ,a ich teksty były nudne,to aktorstwo Waltera Matthau,Bill'a Cosby'ego oraz Richarda Pryor'a było tak wyśmienite,że usatysfakcjonowało mnie =) Polecam wszystkim ten film ,gdyż potrafi poprawić humor nawet największemu ponurakowi. Żałuję tylko tego ,że oskarów nie otrzymała wymieniona przeze mnie 3.,gdyż na prawdę na niego zasłóżyli
nie, to dbanie o język i o to, by inni nie popełniali błędów, sugerując się słowami z internetu
to teraz potężna siła
Dokładnie tak. Walter Matthau, Bill Cosby i Richard Pryor byli świetni. Aż z chęcią bym sobie obejrzał więcej filmów z tymi aktorami komediowymi, ale nie do wszystkiego mam łatwy dostęp. Akcje Matthau'a z ukrywaniem kochanki w pokoju hotelowym były tak śmieszne, że aż szkoda, że nie rozwinęli bardziej jego postaci, bo "uratował" cały film, który mniej więcej do połowy był właściwie nudny.