Fabuła filmu jest sama w sobie beznadziejna i mało interesująca.
z fabuły wynika że będą potrzebne efekty specjalne - a na to potrzeba pieniedzy , a Netflix ogłosił oszczędzanie
Określenie "wymyśla" sugeruje wykonanie wysiłku intelektualnego jakim jest myślenie i proces twórczy którego następstwem jest oryginalna myśl/koncepcja. Ja po obejrzeniu zwiastuna nie widzę, żeby ktokolwiek wykonał ten wysiłek.
Ja też przez sporą część filmu tak myślałem, ale po obejrzeniu całości uznałem ją za interesującą.
Drogi Kolego, mam 2 informację. Dobrą i złą.
Zacznę od dobrej. W tej kampanii prezydenckiej mamy wyrazistych kandydatów, i to nawet kilku. Jest Grzegorz Braun (herbu Gaśnica), Adrian Zandberg (chce walczyć z tymi co spółki Skarbu Państwa sobie wydzierają, bronić szarych obywateli), Maciej Maciak (popiera Putina, ale przynajmniej jest szczery). Czyli mamy wyrazistych kandydatów.
Niestety, jest też zła wiadomość. To tylko plankton polityczny. Ich elektorat liczy się w ‰. Pewnie wtedy gdy zbierali te 100 tys. głosów, to ci co się im podpisali mieli niezłą liczbę ‰ we krwi. No tak, jedni kupują za kiełbaskę (wyborczą), inni za piwo.
Czyli jest paradoks polityczny, ci co się podpisują na liście poparcia (ma ich być 100 tys.) mają więcej ‰, niż ich kandydaci poparcia w społeczeństwie w trakcie wyborów. A te ‰ niestety pojawiają się w trakcie podpisywania. A później elektorat wsiada do samochodu, a później jest Kamień Pomorski 1 I 2014 r. I 6 nie żyje. A rodziny płaczą...
Był kiedyś taki wyrazisty kandydat, Leszek Bubel. Nawet był gwiazdą disco-polo. Ale już nie kandyduje. On miał rekordowo niskie poparcie. Dozwolona liczba ‰ we krwi w trakcie prowadzenia auta to mniej niż 0,2‰. A ten Leszek, miał chyba z 1/4 tego. Co rusz przy każdych wyborach miał ostatnie miejsce. ALE PRZYNAJMNIEJ BYŁ WYRAZISTY. Czyli ‰ we krwi alkoholików są większe niż poparcie tego planktonu politycznego.
Mówią, że ryby głosu nie mają. A plankton? Co o tym uważasz Kolego? Na kogo zagłosujesz? Czy plankton, nawet wyrazisty powinien być marginalizowany, czy nie?
Shadow pozdrawia