To naprawdę dobry film.Tylko wydaje mi się, to jedna z niewielu wad, że fabuła została
sztucznie urwana, tzn. Henry powiedział że chce zabić matkę, pomyślałem "teraz się dopiero
rozkręci" a tu po 10 albo 15 minutach koniec. Gra aktorska na poziomie, autentycznie
momentami się bałem tego maego. Może dlatego, że oglądałem o północy? Miłe
zaskoczenie, dam 8.