lol ocena i tak jest za wysoka! Film stary ale sbodziewałem się czegoc więcej po Spilebergu poza oklepanymi schematami i prawie zero emocj. Stracilem tylko czas jóż lepiej Avatar pod wzgledem trzymania w napieciu wypadl chociaz to nie byl triller.
Ocena filmwebowa to kpina, film jest według wielu krytyków na całym świecie uznawany za jeden najlepszych filmów w historii.
Piszesz że jest są oklepane schematy to w takim razie wskaż mi podobny film powstał przed 1975 rokiem? Dobra, dobra i tak nie znajdziesz, Szczęki to pierwszy film o atakującym rekinie, który stał się prawdziwym fenomenem i przełomem w historii kinematografii.
Zero emocji? Scena z głową, ataki rekina, końcowa walka z rekinem a do tego wszystkiego mistrzowska Muzyka Williamsa. Nie wiem jak można powiedzieć, że ten film nie wywołuje. Być może ich nie odczuwasz gdyż jesteś młody i wychowany na współczesnym komercyjnym chłamie, zresztą obejrzenie takiego klasyka jak Szczęki dopiero w 2011 jest po prostu śmieszne.
TROLOLOLO! kolego nie wyczułeś w moim poście sarkazmu, w którym oprócz byków gatunku gimbus zawarta jest krytyka na poziomie przeciętnego fana avatara? Męczą mnie już wątki typu: ALE DNO! 1/10 zakłądane pod ambitnymi filmami a mój post był formą pewnej odpowiedzi na takie zachowania. Sam film to klasyk a muzyka to mistrzostwo i ja się pod tym podpisuję.
no tak, właśnie coś mi tu nie pasowała ta wypowiedz, szczególnie jak zajrzałem w twój profil na którym widnieją sam klasyki...
Widzę, że strasznie się tym faktem przejąłeś, bo znowu zakładasz nowy temat o tym samym. Chcę Ci tylko napisać, żebyś olał te rankingi, bo ich miarodajność jest zerowa, a poza tym jako stały użytkownik serwisu powinieneś już zauważyć, że 80-90% użytkowników tego serwisu to trolle i prowokatorzy. Podobnymi postami dajesz im jedynie satysfakcję do dalszej "pracy".
Nawiasem mówiąc, gdybyś dodał nowego posta do tego starego tematu, znowu wskoczyłby on na samą górę.
nie tu mowy śmiecenia forum, przecież tylko jeden tego typu wątek jest na wierzchu. Rozumiem gdyby była 2 to co innego ale jest jeden
Niekoniecznie chodzi o to co na wierzchu, ale o sam fakt założenia wątków. Zresztą mniejsza z tym, bo mimo tego podzielam twoje zdanie.
Mnie ta średnia rozp***dala. Zerknijcie jak film stoi na imdb. Czyżby u nas byli ludzie, którzy oceniają ten film, bo oglądali go 15 lat temu jako dzieci i pamiętają tylko, że to był film o rekinie? Albo snoby, które uważają, że przecież film o polowaniu na rekina nie może mieć zbyt dobrej oceny? Nie wiem, ale niepojęte to dla mnie. "Szczęki" to dla mnie modelowy przykład jak się powinno robić filmy. Pieprzony wzór. Jakbym mógł dałbym mu 11.
genialny film, dopracowany w szczegółach, montaż, aktorstwo, scenariusz i ta muzyka. Wszystko jest dobre w tym filmie.
Dokładnie. Totalny laik zobaczy tu tylko "głupi film przygodowy/thriller o rekinie". Dla kogoś, kto potrafi dostrzec więcej, okaże się jasne, że w prostocie jest siła. Film nie przekombinowany, wszystko na swoim miejscu, wszystko chodzi jak w zegarku. Widać, że stały za nim niemałe talenty.
Popieram. Pamiętam jak byłem mały to oglądałem ten film z nogami przy brodzie żeby mi rekin nie odgryzł:) Wtedy miał w sobie to coś i ma teraz. Klasyk.
Rozumiem,że skoro thriller o rekinie nie porusza moich emocji to oglądam chłam tak?Może tego typu filmy nie poruszają moich emocji.Może wolę filmy o ludziach a nie o rekianach czy dinozaurach.
Koleś, udowadniasz tylko to, że gówno się znasz na kinie. Ktoś ciemny i nieznający się na kinie dostrzeże film o rekinie. Ktos, kto się kuma dostrzeże, że rekin występuje łącznie przez 5 minut a są tam też trzej ciekawi bohaterowie. Przecież na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Braveheart to film o wojnie. Bo przecież nie o ludziach. A na sam koniec - obejrzyj film zanim się wypowiesz.