PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1217}

Szczęki

Jaws
1975
7,0 108 tys. ocen
7,0 10 1 108420
8,0 66 krytyków
Szczęki
powrót do forum filmu Szczęki

Wczoraj wieczorem mi się nudziło to włączyłem TV, a tu "Szczęki". Jako, że młody wąż ze mnie (16 lat) to jakoś nie rozumiałem fenomenu tego filmu. No ale oglądam. I... film nie pozwala oderwać oczu od telewizora. W ogóle nie czułem, że ten film powstał w latach 70! Niesamowity klimat męskiej wyprawy, napięcie, świadomość, że rekin tam jest... No i finał... To jak polowanie się zaczęło i się skończyło jest kapitalne. Dziś już nie robią takich thrillerów-horrorów. Tylko jakieś pseudo straszydła z tandetnymi efektami dla dzieci :/

ocenił(a) film na 7
MatiZ_3

Ja w zasadzie oglądałem ten film z przymrużeniem oka, więc się troszeczkę śmiałem z niektórych scen tym bardziej słysząc opowiadana mamy która mówiła że w tamtym czasie ludzie się bardzo emocjonowali tym filmem i prawie każdy chodził na to do kina a po seansie sobie opowiadali o tym super dramatycznym filmie.

ocenił(a) film na 10
rigodon123

A co tam było śmiesznego?

ocenił(a) film na 9
Ceglas

Nieznośnie bliskie ideału! 9/10.Ukłony,esforty

ocenił(a) film na 7
Ceglas

Np. scena gdy ludzie uciekali przed obawom że rekin jest w morzu, a choć byli 5 metrów od brzegu to zachowywali się jakby byli w środku oceanu, przewracali się i dziwnie nie wiadomo dlaczego strasznie krzyczeli. Albo samo to że ten rekin tak wyskakiwał :)

ocenił(a) film na 10
rigodon123

"Np. scena gdy ludzie uciekali przed obawom że rekin jest w morzu, a choć byli 5 metrów od brzegu to zachowywali się jakby byli w środku oceanu, przewracali się i dziwnie nie wiadomo dlaczego strasznie krzyczeli."

A wiesz przypadkiem co to jest zbiorowa panika i jaki jest mechanizm jej działania?

"Albo samo to że ten rekin tak wyskakiwał :)"

To znaczy jak? Oglądałeś w ogóle jakikolwiek film dokumentalny o żarłaczach białych? Widzę, że nie, bo nie masz nawet elementarnej wiedzy na temat życia tych drapieżników. Marne jak na razie te twoje przykłady...

rigodon123

"Albo samo to że ten rekin tak wyskakiwał :)"

Yhym, a wystarczyłoby obejrzeć dobry dokument jak radził poprzednik np. Discovery o żarłaczach białych - rekiny te nie raz "wyskakiwały" jeszcze wyżej niż w "Szczękach"... Swego czasu na Discovery trwał "Shark Week" i były reportaże o atakujących rekinach - ponad wodą, zobacz choćby to zdjęcie
http://www.lugaluda.com/wp-content/uploads/2009/08/shark-week-discovery-channel- 2009.jpg
To nie robota w photoshopie;)

"dziwnie nie wiadomo dlaczego strasznie krzyczeli"
No tak, rzeczywiście dziwne, krzyczeć z powodu jakiegoś tam rekinka, który może mnie zabić, dziwne;)

BTW. 5 metrów od brzegu w takiej sytuacji (na szczęście filmowej) to serio mało? Nie życzę nikomu znaleźć się w jakiejś grupie ludzi wówczas, kiedy nagle wybucha panika, a już zwłaszcza nie w wodzie, gdzie jeszcze trudniej wykonywać ruchy.
Przykład paniki zbiorowej masz dość nowy i autentyczny, z Niemiec - z Love-Parade. Tam ludzie wogóle nie byli w wodzie, a jakoś za miło chyba nie było;)

No ale każdy odbiera filmy inaczej, dlatego nie żebym się złościł czy coś;)
Pozdro:)

ocenił(a) film na 7
hawkeye_tcz

Ja rozumiem fakt że sobie rekiny, super olbrzymie ludojady wyskakują z wody ale na cóż "jak nie przeraża to śmieszy".

ocenił(a) film na 10
rigodon123

A ja rozumiem fakt, że dobitnie udowodniliśmy Ci prawdziwość zachowań rekina, a ty, nie mając oczywiście już nic mądrego do powiedzenia, bo i sensowne zarzuty Ci się skończyły, zatykasz uszy i bełkoczesz nadal swoje dyrdymały lekceważąc innych. Tyle tylko że to twoje "jak nie przeraża to śmieszy" jest jedną z głupszych wymówek, jakie kiedykolwiek słyszałem:)

ocenił(a) film na 7
Ceglas

Właśnie takie wypowiedzi mnie najbardziej śmieszą, Ceglas znawca rekinów nie rozumie faktu że nie każdemu musi się podobać jego ulubiony film i nie odpuści jeśli nie stwierdzę że się posikałem w majtki ze strachu przed morderczym rekinem ludojadem.

ocenił(a) film na 10
rigodon123

A ja do tej żywiołowej dyskusji dodałbym jeszcze jeden,myślę,że dosyć istotny argument apropo powyższych wypowiedzi.

Mianowicie kolega rigodon123 nie wziął pod uwagę faktu,że w latach powstawania tego filmu badania rekinów nie były na tak szeroką skalę rozpowszechniane w mediach,a co za tym idzie "panika" wobec spotkania nieznanego,tutaj rekina, dodatkowo się potęgowała nawet jeśli było to kilka metrów od brzegu.
Zatem moim zdaniem ta panika była dobrze oddana w filmie,a myślę,że i teraz byłaby nie mniejsza.

I nie jest to tylko kwestia tego czy komuś się film podoba lub nie,ale porównania z rzeczywistością.

Mało kto poza naukowcami widywał ważące dobrze ponad tonę rekiny wyskakujące ponad taflę wody co jest przecież powszechne np przy polowaniu na uchatki:)

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
rigodon123

Otóż to, JasonRS27 - wiedza o rekinach ewoluowała z czasem, a "Szczęki" poniekąd wzbudziły fascynację nimi, bo wówczas ludzie nie wiedzieli o żarłaczach tyle, co teraz.

"Właśnie takie wypowiedzi mnie najbardziej śmieszą, Ceglas znawca rekinów nie rozumie faktu że nie każdemu musi się podobać jego ulubiony film i nie odpuści jeśli nie stwierdzę że się posikałem w majtki ze strachu przed morderczym rekinem ludojadem."

Właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem i wiedziałem, że prędzej czy później, z braku argumentów, palniesz takie puste hasełko:)

Wyłożyłem Ci jedynie na tacy podstawowe zagadnienia o rekinach, o których nie miałeś zielonego pojęcia, pisząc swoje brednie. Znawcą rekinów nigdy się nie nazwałem, lecz skoro mnie tak uparcie tytułujesz...

Twoje zdanie odnośnie filmu interesuje mnie tyle co zeszłoroczny śnieg, więc nie pochlebiaj tak sobie. Wysnuwając tak idiotyczne wnioski, najpierw wskaż mi, w którym miejscu narzucałem Ci swoje zdanie odnośnie filmu, ok?

ocenił(a) film na 10
rigodon123

A dodałbym jeszcze,że kolega Ceglas wcale nie podkreślał w swojej wypowiedzi jak bardzo podoba mu się ten film tylko wytłumaczył kilka faktów,które według Ciebie były śmieszne.

W filmie natomiast brak wiedzy społeczności Amity na temat rekinów jest podkreślany kilka razy mniej lub bardziej wyraźnie.
A myślę bardzo dobrym przykładem może być scena gdzie tóż po złowieniu rekina tygrysiego rybacy pytają co to za rekin i słysząc odpowiedź Hooper'a jeden z nich ze zdziwieniem otwiera usta pytając "what?".

Co do paniki ludzi na plaży to wpływał na nią na pewno nie tylko sam fakt obecności rekina i strach przed nieznanym,ale również świadomość,że w wodzie może być ktoś bliski.
A do tego panika osób stojących w pobliżu dodatkowo działa na wyobraźnię potęgując panikę w większości wypadków.