tez uwazam ze z tym F 35 to przesadzili jako sensacja to niezły film na miare 21 wieku duzo efektów specjalnych dla mnie troche za duzo, co za duzo to nie zdrowo
i nie ma tego klimatu co w poprzednich częsciach które była rozgrywana w swięta 1 i 2 ,McClainje w swiątecznym nastroju spieewa kolędy pod nosem w oddali miło biało snieg lampki choinki , tu typowo odceili sie od świąt/

Przypomnę, że zrobili to także w 3, jak dla mnie 4 o dziwo trzyma poziom, nie widziałem jej wcześniej, dopiero dzisiaj pożarłem wszystkie części na raz i stwierdzam, że 4 jest trochę inna, ale nadal jest coś w tym filmie co nie klasyfikuje go jako sensacyjnego szaraczka 6/10