Film rewelacyjny... przynajmniej dla mnie i myśle,ze dla wielbicieli szybkiej jazdy i pięknych wyścigowych aut, również. W skrócie: nieletni Sean Boswell (Sean, a nie jak zostało błednie napisane w tym serwisie Shaun) za udział w zakazanym wyścigu musi wyjechać do surowego ojca, majora, który mieszka w Japonii, w Tokio. Gdzie mimo zakazu nie porzuca swojej pasji do ścigania się i bierze udział w driftingu, lecz niestety, nie znając tego typu wyścigów, przegrywa. W zapoznaniu się tą sztuką pomaga mu Han. A co i jak dokładnie to musicie zobaczyć sami, bo nie chce wam popsuć smaczka opowiadając szczegóły;) polecam! (razem ze mną były osoby, które przyszły 10 razy do kina obejrzeć ten film!). Wśród całkiem nowej obsady pod koniec filmu odgrywa króciutki epizod, znana z pierwszej części postać Dominica Toretto (Vin Diesel). Szkoda, że mozemy zobaczyć tego znakomitego aktora tak krótko. Ale dla mnie film i tak dostaje 9/10;)
Spoko film, fajne bryki, wyscigi ogolnie 8/10. Dla maniaków bym powiedzial ale nudzic sie raczej nie mozna przy tym filmie. No i te laseczki....hmm:) szczegolnie ta z tej klasy, zapomnialem jak ona teraz sie nazywala..