Grupa skazańców - kierowców zostaje wynajęta do ratowania świata?? No proszę was od tego są komandosi i
agenci, a nie kierowcy no, ale rozumiem kierowcy byli potrzebni bo przecież wojsko nie może bronić się przed 6
złoczyńcami w bazie z setką żołnierzy i przenosi akcję na autostradę (bezpieczniej??) no i wtedy nasi bohaterowie
faktycznie są potrzebni.... Totalna głupota naprawdę jak mi ktoś wytłumaczy czego CI żołnierze NATO się tak bali, że
wysłali tą cześć w "bezpieczne miejsce" to postawię mu piwo:) 6 przestępców, którzy nawet nie byli jakoś specjalnie
uzbrojeni no ale jak dobrze umieją jeździć :) - odnoszę wrażenie że w tym filmie o tym kto jest groźny a kto nie
decydyje to jak dobrze jeździ samochodem. I proszę bez pieprzenia, że to film akcji - od kiedy film akcji musi mieć
fabułę, która bezczelnie robi z widza idiotę. Ps. spowiedź Bragi w więzieniu była już szczytem żałości....
Plus za nawet śmieszne żarty, jednak mimo to wyszedłem z filmu zniesmaczony, bo rozumiem, że nasi "bohaterowie"
mogli okradać mafiozów w części 5, ale ratować świat? Do tego te romantyczne wstawki....
5/10 za muzykę, dowcipy i w sumie ładne kraksy