Główny aktor Nicolas Cage gra niezwyciężonego bohatera. Kilka kulek i granat to dla niego za mało... jest lepszy od Chucka Norrisa :) Bardziej film akcji, przygodowy niż wojenny za jakiego uchodzi. Beznadzieja!! yhhh
Ale nim go unicestwili (żywotny był :))) to zdążył własnoręcznie zlikwidować pół japońskiego pułku :)
Dokałdnie. Film sprawdza się tylko jako film akcji w stylu Woo. Ale jako film wojenny jest beznafdziejny.. Nick Cage swoim tomphsonem rozwalał wiecej Japońcow niz Rambo wietnamców z m60... ;)
czekaj, jeszcze raz to przeczytam "Najgorszy film o tematyce wojennej jaki widziałem !!!", nie chodzilo ci czasem o monotonny film Cieka czerwona linia?