Gdybym nie wiedział wcześniej to bym myślał, że film jest na faktach i jest to dokument. Tak bardzo realistyczny
Realistyczny bo z reguły jeśli złapią kogoś takiego to ma już kilkadziesiąt morderstw na koncie a potem proces i niektóre dowody można sobie wsadzić bo "zdobyte z naruszeniem prawa" co jest istną paranoją. Tak m.in. Bundy o mało się nie wywinął