Film postanowiłam oglądnąć spontanicznie - gdzieś w oko wpadł mi cytat i pomyślałam... czemu nie? I nic a nic się nie zawiodłam. Film piękny - wzrusza, wciąga, hipnotyzuje. Wspaniała, poruszająca historia. Rzadko zdarza mi się na jakiejkolwiek produkcji płakać, ale tu powstrzymać się nie mogłam - i to nie tylko dzięki wspaniałej grze aktorskiej, ale także chwytającej za serce muzyce. Polecić można każdemu - może przede wszystkim osobom skrajnie nietolerancyjnym. Bo choć stworzona historia jest nieprawdziwa, przesłanie pozostaje to samo. Wszyscy jesteśmy ludźmi. I wszyscy chcemy kochać.