Mogłabym jej słuchać godzinami ;d

za krótki <br/>

cały soundtrack z filmu jest przeboski ;)) uwielbiam!

Pierwsze co zrobiłem po obejrzeniu tego filmu to zakupiłem płytę z ścieżką dźwiękową z tego filmu. Słuchałek jej na okrągło. Ta minimalistyczna, przestrzenna, jak ogromne pustkowia Stanów muzyka Gustavo Santaolalli na przemian wzrusza mnie i wzbudza mój zachwyt. Muzyka tworzy w tym filmie klimat. Jest jego najwazniejszym- obok krajobrazów- elementem sylistyki.