Oglądałam ten film kilka lat temu i wywarł na mnie duże wrażenie. Teraz, przygotowując się do matury, mam temat o portrecie człowieka zagubionego. Zbierając powoli materiały jakie mogłabym wykorzystać, przypomniał mi się właśnie ten film, a konkretnie postać Ennisa. Z tego co pamiętałam nie chciał pogodzić się z uczuciem, które kierował do Jacka, nie chciał się przyznać do swojego homoseksualizmu, był właśnie zagubiony. Stawał przed wyborem co powinien zrobić a co tak naprawdę chciał.
Dzisiaj obejrzałam ten film po raz kolejny, dla przypomnienia, i mam teraz wątpliwości co do tego czy Ennis jest rzeczywiście dobrą postacią do przedstawienia. W filmie widać te przebłyski niezdecydowania, próby ustalenia co jest słuszne a co nie. Jednak czy jest on w związku z tym zagubiony?
Ciągle się nad tym zastanawiam i dlatego piszę. Byłabym wdzięczna za odpowiedzi jak jest waszym zdaniem.
Dziękuję i pozdrawiam. :)