Ja wypatrzyłam:
- Podwójne ubezpieczenie Wildera
- Zawrót głowy, Okno na podwórze Hitchcocka (i pewnie coś jeszcze)
- Damę z Szanghaju Wellesa (scena w kinie - genialna!)
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia, to niech pisze, jestem ciekawa :)Woody Allen ładnie oddał cześć mistrzom tamtych czasów, a do tego, jak zwykle, świetne dialogi i aktorstwo! Polecam!