W trakcie drugiej rozprawy sędzina wielokrotnie zwróciła się do Michała per "pozwany". Była to sprawa o przyznanie prawa do opieki nad dzieckiem (apelacja), więc jaki z "Taty" pozwany? Zdaje mi się, że był po prostu jedną ze stron procesu, a drugą matka/babka.
W trakcie rozprawy pozwany zajmuje miejsce po lewej stronie sądu. Gdzie siedział 'Tato'?
nie, nie o to; Gadałem z kolegą prawnikiem i okazało się że sprawa o przyznanie dziecka była tam połączona ze sprawą rozwodową, a Michał był pozwany przez tą wariatkę (o rozwód). Stąd takie tytułowanie go przez sąd.