Film, który w pewnym sensie zrewolucjonizował kino akcji. Poprzez swój bardzo dobry scenariusz, na którym trzyma się film, wprowadził absolutnie czarny charakter. Postać w 100% zła została dobrze zagrana przez Arnold Schwarzeneggera. Śmiem nawet stwierdzić iż była to jego jak dotąd najlepsza kreacja w życiu(co ukazuje jak przeciętnym jest aktorem).
Muzyka w filmie była niezła, jak i również reżyseria. Na uwagę zasługują również efekty specjalne. Nie były one wcale rewelacyjne, lecz pracochłonne. Nie zastosowano efektów wizualnych lecz męczono się tworząc je w nie zbyt nowoczesny sposób.
Film jest obowiązkową pozycją dla fanów kina akcji i sci-fi. Pozostali oglądają na własną odpowiedzialność ;-)
Nie no ja już do ciebie nie mam siły... . Specjalnie to robisz żeby był szum! Zdanie ''Pozostali oglądają na własną odpowiedzialność'' totalnie mnie dobiło i zniesmaczyło. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że film do ciebie nie dotarł. Zajmij się czymś innym.
Nie robię tego dla "szumu". Kazdy film oceniam na forum filmweb, kazdy w ten sam sposób. Gdy napisze ocenę którejs części teminatora to jest od razu wielkie Ale.
W tym filmie nie ma co dotrzeć. To jak już wcześniej wspomiałem jest rewolucyjny film s.f.. Nie można go nie zrozumieć. Jednym się podoba, bo lubią ten gatunek, innym nie. Aby dla tych co nie lubią akcji napiałem aby oglądali ale na własną odpowiedzialność.
Stary, sam się o to prosisz żeby ludzie jechali po tobie, a potem masz pretensje (zdanie ''zaraz wybuchnie tu wojna'' w tytule rzuca się w oczy, nie wspominajac o ocenie). Mogłeś zachować swoje wywody dla siebie to byś miał spokój.
Gdybym nie chciał mieć spokój to wcale nic bym tu nie pisał. Miałem nadzieję, że ktoś zbuduje jakąś konstruktywną krytykę i wytknie błędy mojej mini recenzji. ;)
Nie widzę żadnych błedów nie licząc twojej oceny. Wypowiedziałeś się bardzo pozytywnie o filmie, a oceną sam sobie zaprzeczasz. I bądź tu mądry człowieku...
Nie zaprzeczam sobie oceną. Jak dla mnie dobry film to 6, bardzo dobry to 7 i 8 a pozostałe to najlepsze w historii. Gdyby wyżej oceniać to zabrakło by skali by odróżnić wybitne filmy od najlepszych.
I jeszcze jedno - ocena 6/10 to ocena dla filmu nie wyróżniającego się niczym specjalnym, filmu jakich są tysiące, a T i T2 ( 3 nie licze ) to filmy nowatorskie, wnoszące jakiegoś ducha świeżości do gatunku jak np. Star Wars. Na takich wzoróją się inni.
Jestem ciekawy jak ty oceniłeś Termianatory
Terminator 1 10/10
Terminator 2 ..../10
..??????
T1 - 10\10
T2 - 10\10
T3 - 4\10
T4 - x\10 (ale nie myśle, że ocenie wyzej niz 7)
Moja ocena Terminatorów.
Nie no KYRTAPS najpierw oglądasz T2 dopiero po 14 latach i wystawiasz mu 6/10, a teraz po kurna aż 21 latach obejrzałeś T1 i też dałeś 6/10. Człowieku gdzieś ty był przez tyle lat. No ja poprostu nie mogę, dobijasz mnie. 6/10 dla Terminatora, no normalnie aż mnie zatkało.
A co za różnica kiedy obejrzałem ten film? Czy on z biegiem czasu staje się gorszy?? No faktycznie... mogłem obejrzeć go miesiąc wcześniej...;)
Tak na prawdę widziałem go już kilka razy i co... moja ocenia nie zależy od tego jakie wrażenie na mnie zrobił.... zależy od tego jaki film jest...
Gdyby był zwykły ocenił bym go na 3 tak jak inne zwykłe produkcje.
Nie, no KYRTAPS przez Ciebie mi nerwy siadają. Przecież to prawdziwe dzieło, to nie jest kolejny taki sobie filmik, ten film jest wyjątkowy, pomysłowy, w tamtych czasach musiał robić ogromne wrażenie, na mnie wciąż robi. Nie rozumiem, jak mogłeś go wcześniej nie widzieć. Naprawdę kiedyś wybuchnie wojna na tym forum, jak tak będziesz pisał:-)
No cóż - nie docenia ów osobnik tej wspaniałej, już teraz - KLASYKI. Pozostaje współczuć.
Też pozwolę sobie oceny wystawić:
T1 - 9/10
T2 - 10/10 (choć wiem, że to przesada)
T3 - 5/10, ewentualnie troszkę wyżej
To tyle :)
Gdybyś przeczytał dokładnie moją ocenę tego filmu wiedział byś, iż doceniam ten klasyk. Co mam się spocić z wrażenia oglądając go? Mam nie spać po nocach z powodu tego filmu? Nie robi na mnie żadnego wrażenia cyborg zabójca... Coś w thrillera w nim było ale nie przesadzajcie.....:P
To coś górze strony nazywasz oceną? Hehehe. Daj ty sobie spokój z filmami, weź może zajmij się czym innym. Jeśli Terminator 1 i 2 nie robią na tobie wrażenia to poprostu jesteś ciotą. I tyle.
Więc mamy już ciekawy sposób na sprawdzenie czy ktoś jest "ciotą". Zawdzięczamy go wspaniałemu i genialnemu "tomekd".
Wybacz ale jeśli wolno spytać to ile ty masz lat?
Tego typu filmy fascynują i robią wrażenie na dzieciakach z podstawówki nad których łóżkami wiszą plakaty czerwonych Ferrari i Schwarzeneggera.
Jeżeli możemy mówić o tym że na mnie jakiś film zrobił wrażenie to jedynie był to Skazany na piekło lub Requiem dla snu.
Dajcie człowiekowi juz spokoj, ja tez mysle ze "Terminator" to wypasiony film ale powinniscie go szanowac dlatego, ze mimo ciaglego jechania po nim (w sprawie tego filmu) nie zmienia swojego zdania, ciotą by był gdyby je zmienił.
KYRTAPS no to teraz to przegiąłeś. Jeśli według ciebie Terminator 1 i 2 są dla dzieciaków z podstawówki to ty naprawde jesteś poprostu popier**lony. I ty się mnie pytasz ile ja mam lat?
Ej ludzie słuchajcie, dla kyrtaPSA, ci którzy uważają Terminatora za arcydzieło to głupie dzieciaki. Hehehe, jesteś normalnie żałosny. I to ja powinienem się zapytać ile ty masz lat, bo po tym co piszesz wynika, że jesteś jakimś zafajdanym nastolatkiem wychowanym na "nowych" filmach i dla którego takie wielkie i kultowe osoby jak Arnold Schwarzenegger to jakieś pajace.
Dialog z Tobą powoli zaczyna mnie bawić.
Czy ty na prawdę nie rozumiesz co czytasz? Napisałem tylko, że takie filmy jak Terminator robią wrażenie na dzieciach. Nie wspomniałem ani słowem o tym co mi zarzucasz :)
"wychowanym na "nowych" filmach"
ten tekst to już mnie powalił :) trzeba było przejrzeć moje konto... Oddane głosy.... ulubione osoby i filmy ;)
"wielkie i kultowe osoby jak Arnold Schwarzenegger"
wielkie na pewno(niski nie jest)... kultowe.. co zakładasz kult arniego co aktorem wybitnym nie jest...?
Tomekd daj spokój. Nie widzisz, że KYRTAPS się z tobą bawi. On deklasuje cię poziomem IQ a poza tym ma rację.
Nie kompromituj się.
A wiesz ty co. To, że masz na swoim koncie jakieś niewiadomo jakie filmy i aktórów i to jakie głosy gdzie komu dałeś wogóle NIE robi z ciebie dorosłego kinomana, bo każdy tak może i wszyscy mają to poprostu w dupie. I twoje zdanie, że Terminatory robią wrażenie tylko na dzieciach jest bzdurą, nie znasz się i tyle. A Arnold Schwarzenegger to wielki człowiek (wielki w innym sensie ty sieroto), ikona filmów akcji i wzór do naśladowania.
Wiesz co.. Trzeba było posłuchać apower I nie udzielać się więcej.
Przeczytawszy twoją ostatnio odpowiedz szacuję Twoje IQ na ok. 30
Twoje argumenty wymiatają „nie znasz się i tyle”
Załóż chociaż blog żeby użytkownicy filmwebu mieli gdzie ci nawrzucać.
Pozdrawiam tomekd o umyśle trzy latka.
OOO kolejni się dołączyli. Kolejni znawcy, którzy chyba nie wiedzą, że Terminator ma już prawie 22 lata i od tamtej pory wciąż robi wrażenie i dalej ma swoich fanów. Ja poprostu już nie mam siły na takich cepów.
I moge mieć te 30 IQ ale ty nie masz ani IQ ani mózgu.
"NIE robi z ciebie dorosłego kinomana"
pozostawie to bez komentarza, tak będzie lepiej
"(wielki w innym sensie ty sieroto)"
i kto tu nie ma rodziców ;)
dobrze, będę go naśladować... zostanę gubernatorem:D
Masz rację nie komentuj, bo nie potrafisz. I skończ z tymi swoimi żałosnymi grypsami.
Rozmowa z tobą przestaje po mału mieć sens....
Nie masz żadnych argumentów.
Zupełnie przestaliśmy rozmawiać o Terminatorze.
Czy masz coś jeszcze w zanadrzu by mnie przekonać do swojego zdania?
Może ja się wypowiem bo mnie denerwuje to i owo. Więc:
„tomekd” Taki przemądrzały jesteś, a Matrixa 2 i 3 oceniłeś na 1. Pomyśl 20 razy i zastanów się czy to sprawiedliwa ocena. Tak samo może powiedzieć fan Matrixów, że jesteś ciotą jak nie robią na tobie wrażenia. Ale nie powiem, bo szanuje twoje zdanie i ty też powinieneś. Dodam, że Matrix: Revolucje to jest świetny film, tylko trzeba się wczuć w akcję. Jesteś fanem Terminatora to widać od razu, ale podaj sensowne argumenty bo są jak na razie nie zadowalające poza tym, że film ma 22 lata i ma swoich fanów. Zgadzam się również, że ocena 6\10 jest niska.
„KYRTAPS” zdanie „Tego typu filmy fascynują i robią wrażenie na dzieciakach z podstawówki nad których łóżkami wiszą plakaty czerwonych Ferrari i Schwarzeneggera.” Jest bardzo głupie. Absolutnie się z nim nie zgadzam. Każdy ma własny gust. Uważam, że kino akcji ma zwolenników w młodym jak i w starszym pokoleniu. Filmy akcji nie robią na tobie po prostu wrażenia, ale na innych tak i może stąd tylko 6\10. Przykładem jestem ja. Wierz mi, że jakbyś oglądał film podczas premiery(co było nie możliwe) to ocenę byś wstawił znacznie lepszą. Wiem, że lubisz dramaty i obyczaje a takie filmy mogą zrozumieć osoby starsze, bo dla dzieci wydają się śmieszne i może to miałeś na myśli pisząc zdanie które zacytowałem, ale nie zmienia to faktu, że filmy akcji są dla dzieci. Aha i jeszcze jedno. Skoro bardzo dużo osób na tym forum się zgadza, że ocena 6\10 jest niska to coś to w tym musi być.
Arnold Schwarzenegger to człowiek z którego należy brać przykład, człowiek, który dąży do celu i to jest jak najbardziej pozytywny atut. Chciał być kulturystą i mistrzem został, chciał być aktorem został, politykiem został. Jest wzorowym ojcem i mężem. Prawie każdy Hollywoodzki aktor ma na koncie 2 rozwody, a Arni nadal ze swoją żoną jest przez chyba 19 lat. Także Arni to dla mnie wzór. Pozdro.
"ale nie zmienia to faktu, że filmy akcji są dla dzieci" ups :P miało być " że filmy akcju nie są tylko dla dzieci" Pozdro
Zgadzam się każdy ma własny gust. tomekd nie rozumiał tego i uważał że każdy po obejrzeniu Terminatora powinien mieć mokro w majtkach. Dlatego też wypowiedziałem zacytowane przez Ciebie szajba zdanie.
Głównym atutem tego filmu jest to, iż pojawił się w kinach w takim a nie innym okresie.
Nadal nie zmieniam zdania na temat mojej oceny.
P.S. Szajba robisz postępy. Dawno nie napisałeś czegoś tak sensownego. To jest komplement ;) :)
Do szajby:
Do Matrixa 1 absolutnie nic nie mam, ale 2 i 3 poprostu nienawidzę bo mam swój osobisty powód i jakiekolwiek kryteria oceniania w tym przypadku nie mają miejsca, dlatego bez urazy.
Do KYRTAPSA:
Tobie też skończyły się argumenty, bo z tego co zauważyłem potrafisz tylko cytować i wytykać błędy.
Coś ktoś jeszcze coś ma, bo już nie chce mi się wchodzić ciągle na to samo forum.
Do Matrixa 1 nic nie masz a oceniłeś go na 2!
Jak narazie odparłem wszystkie Twoje zarzuty dotyczące mojej ocenie filmy. Czekam na kolejne ale widzę że te się tobie skończyły.
Cały czas powtarzasz jedynie, że Terminator miał premierę 20 lat temu.
Oceniłem tak może przez przypadek. Ale jak ty pozwoliłeś sobie wejść na mój profil to ja też tak zrobiłem i o mało z krzesła nie spadłem.
Batman - 6/10 !!!!!!!!!!!!
Szpiedzy tacy jak my - 3/10 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Martwe zło 2 2/10 !!!!!!!!!!!!!!!!
Ace Ventura, Rambo 2, Smakosz, Krucjata Bourne'a - 3/10 !!!!!!!!!!!!!!!
Piła - 4/10 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oj długo by tak wymieniać, nie wspomne już o Terminatorach. A i nawet Matrixowi Rewolucje dałeś 2, a tak się mnie czepiałeś.
A tak wogóle to jest jakiś film s-f, który ci się podobał i wystawiłbyś mu 10, bo mnie się wydaje że takim filmem napewno jest Terminator.
Uważam że wszyskie moje oceny które wymieniłeś wystawiłem słusznie.
To nie ja się czepiałem ciebie drugiej i trzeciej części matrixa lecz szajba.
Jedynym filmem s.f. któremu wystawiłem 10 Jest Matrix 1
Napewno te oceny nie są słuszne i wielu ludzi to potwierdzi. Te oceny wystawiłeś poprostu wg swoich kryteriów.
Zawsze wystawiam oceny według moich ściśle określonych kryteriów z tym, że staram się oceniać obiektywnie.
Nie zgodze sie tylko z tym ze jest to najlepsza czy nawet jedna z najlepszych rol Arniego. Fakt ze Arnie nie jest wybitnym aktorem ale jednak przez te wszystkie lata swojej kariery troche sie rozwinal. W Terminatorze gral duzo gorzej niz w nowszych filmach.
Kyrtaps, a nie mówiłem? Chciałeś wojne to masz! Przynajmniej masz co robić odpierając zarzuty hyhy... nie znudziło ci się jeszcze?
"odpierając zarzuty"
Po to jestem na filmwebie ;)
Zawsze można się czegoś nauczyć :P pod warunkiem jednakże, iż dyskutuje sie z inteligentnymi osobami :)
Aha. Boli mnie jeszcze sprawa efektów spacjalnych. Napisałeś, że nie były one rewelacyjne. A czego ty się spodziewałeś po 21 letnim filmie o budżecie 6 milionów $.
I co masz na myśli pisząc: "Nie zastosowano efektów wizualnych lecz męczono się tworząc je w nie zbyt nowoczesny sposób"?
Mogli wprowadzić trochę innowacji.... Efekty oparli na sprawdzonych metodach... Porównując efekty z Terminatora z "bakerami" z takich filmów jak: Indiana Jones i świątynia zagłady, Powrót Jedi czy E.T.
Bawili się w efekty specjalne(żwir, piasek, metal, hale). Docenił bym efekty w tym filmie gdyby wprowadzono do nich nutkę nowoczesności. Wtedy już istniały przecież efekty wizualne.
Ale pomyśl. 6 milionów $, tak strasznie niski budżet, a wyprodukowali takie cudo. Nie wiem jak ty ale ja jestem pod wrażeniem. A co do sprawdzonych metod i nowoczesności to wtedy były takie czasy, w których robiono takie efekty, a nie inne, nie było możliwości tworzyć innych efektów. Ale pojawił się Terminator 2, który zrewolucjonizował efekty specjalne. Gdyby nie T2 to poprostu nie byłoby teraz Matrixów itp. itd. I teraz jest tak jak wtedy, czyli, że w każdym filmie, efekty specjalne produkowane są na sprawdzonych metodach tych które zapoczątkował T2, czyli efekty komputerowe. I wg mnie nowa era efektów specjalnych już nie nastąpi.
A ja się zastanawiałam, o co chodzi z tymi "bakerami", już myślałam, ze zacofana jestem i to jakieś takie internetowe słowo, którego nie znam:-)
Właśnie w "Terminatorze" efekty są super, dobrze, że z nimi nie przesadzili, są wspaniałe, pasują do filmu, bajery są dobre dla SW. Ale cóż, nie podoba Ci się, trudno, ważne, że nie piszesz, że to gniot czy coś takiego, bo wtedy bym musiała Cię zjechać:-)
Pozdro